1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
KatastrofyNiemcy

Przygotowania do powodzi. Niemcy też w pogotowiu

13 września 2024

Niemcy z niepokojem obserwują sytuację pogodową i alerty powodziowe u swoich sąsiadów. Również w Niemczech może dojść do powodzi.

Brno: ze zbiornika zaczęto puszczać więcej wody
Alert powiodziowy: ze zbiornika w Brnie zaczęto puszczać więcej wody Zdjęcie: Patrik Uhlir/CTK/picture alliance

W Polsce, na Słowacji i w Czechach istnieje ryzyko, że obfite opady deszczu mogą doprowadzić do wystąpienia rzek z brzegów. – Przygotowujemy się na najgorsze scenariusze – powiedział szef czeskiego rządu Petr Fiala. Na niektórych rzekach należy spodziewać się tak poważnych powodzi, które statystycznie zdarzają się tylko raz na stulecie. Również w Niemczech może dojść do powodzi.

Przygotowania w Polsce

W Polsce wiceminister spraw wewnętrznych Wiesław Leśniakiewicz wezwał do podjęcia działań ochronnych. Ludzie, którzy mieszkają w pobliżu rzek na poziomie parteru powinni przygotować się na powódź, opróżnić garaże i zaparkować samochody w bezpiecznych miejscach – powiedział w radiu RMF. – Mogą wystąpić również sytuacje związane z okresowym brakiem dostaw wody pitnej, być może z brakiem energii – mówił wiceszef MSWiA.

Służby meteorologiczne wydały ostrzeżenie przeciwpowodziowe dla województw dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego i małopolskiego. Może tam spaść do 150 litrów wody na metr kwadratowy.

Wojsko i wszystkie służby mundurowe są w gotowości – napisał w serwisie X minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. „Zabezpieczono łodzie, amfibie i wszelki sprzęt potrzebny do natychmiastowej reakcji na zagrożenie” – zapewnił.

Sztab kryzysowy w Czechach

W Czechach rząd powołał już w piątek (13.9.2024) sztab kryzysowy. Gwałtownie zwiększono odpływ ze zbiorników retencyjnych na Wełtawie. W piątek spuszczono ponad 300 metrów sześciennych wody na sekundę. Ma to zwiększyć pojemność zbiorników na spodziewane później masy wody. W historycznym centrum Pragi mają zostać postawione zapory ochronne.

Sytuacja powodziowa w Czechach się zaostrzaZdjęcie: Michal Kamaryt/CTK Photo/IMAGO

Czeska służba meteorologiczna rozszerzyła ostrzeżenie o silnych lub ekstremalnych opadach w weekend dla większości kraju. Sytuacja może być szczególnie krytyczna na wschodzie Czech. Najwięcej deszczu będzie w Jeseniku, leżącym w dorzeczu Odry paśmie górskim na granicy z Polską. Synoptycy przewidują, że do niedzieli może tam spaść nawet 400 litrów wody na metr kwadratowy.

Odwołać podróże do Austrii

Synoptycy spodziewają się powodzi stulecia na rzece Morawa w Austrii i Słowacji. Stolica Słowacji – Bratysława – leży bezpośrednio u zbiegu Dunaju i Morawy w trójkącie granicznym z Węgrami i Austrią. Słowackie władze chcą w razie konieczności zalać określone obszary, aby zapobiec powodzi w Bratysławie.

Austriackie koleje wydały ostrzeżenie dla podróżnych z powodu spodziewanych silnych opadów deszczu i burz. Apelują do wszystkich pasażerów o odłożenie podróży pociągiem od piątku do niedzieli, o ile podróże te nie są konieczne.

Już w nocy z czwarku na piątek z powodu obfitych opadów śniegu zamknięto trasę między Bad Hofgastein i Bad Gastein w okolicach Salzburga. Kilka dróg w Austrii zostało zablokowanych przez powalone drzewa lub zepsute pojazdy. Inne trasy, takie jak najwyżej położona droga samochodowa Grossglockner-Hochalpenstrasse, zostały zamknięte ze względów bezpieczeństwa. W niektórych regionach obowiązkowe są łańcuchy śniegowe. 

Niemcy: intensywne opady

Dla Niemiec służby meteorologiczne prognozują ulewne deszcze w Alpach i wschodnich niższych pasmach górskich. Na południowym wschodzie dla niektórych obszarów alert obowiązuje do poniedziałku, 16 września. Powyżej 1500 metrów do niedzieli rano będzie padał obfity śnieg. W Saksonii i na Łużycach intensywne opady mają potrwać do soboty rano, 14 września. W niedzielę – zgodnie z prognozą – nowe opady deszczu nadciągną do Niemiec znad Polski i Czech, ale prawdopodobnie z mniejszą intensywnością. Na obrzeżach Alp może spaść w ciągu dwóch dni od 60 do 90 litrów wody na metr kwadratowy, a w niektórych miejscach nawet 100 litrów – alarmują niemieccy synoptycy. We wschodniej Saksonii, w Rudawach i na Dolnych Łużycach w ciągu 24 godzin do południa w sobotę spodziewanych jest 30-50 litrów, a w niektórych obszarach nawet 70 litrów na metr kwadratowy.

Powódź na Łabie

Mieszkańcy wschodniej części Niemiec z niepokojem śledzą sytuację pogodową w sąsiedniej Polsce i Czechach. Powodzie mogą wystąpić na Łabie w niemieckiej Saksonii i na Odrze w Brandenburgii.

Według prognoz Łaba w Dreźnie osiągnie w niedzielę, 15 września, pierwszy poziom alarmowy – najniższy z czterech poziomów ostrzeżeń powodziowych. Do środy może zostać osiągnięty poziom trzeci. Poziom wody może zatem wzrosnąć do sześciu lub siedmiu metrów. Zwykle w Dreźnie poziom wody wynosi dwa metry.

Drezno: zawalony Most CaroliZdjęcie: Robert Michael/dpa/picture alliance

Już teraz sytuacja w Dreźnie jest napięta z powodu zawalenia się Mostu Caroli w Dreźnie. Trwają prace nad usunięciem gruzów z rzeki. Nie wiadomo jeszcze, jak długo to potrwa.

Efekt zmian klimatycznych

Niemiecka minister środowiska Steffi Lemke powiedziała sieci redakcji RND, że „z niepokojem czeka na kilka następnych dni”. W przypadku powodzi liczy się przede wszystkim funkcjonowanie ochrony przed katastrofami i szybka pomoc dla miejscowej ludności.

„Ulewne deszcze i powodzie będą coraz częstsze z powodu kryzysu klimatycznego. Stanowią one ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa i w coraz krótszych odstępach czasu wpływają na codzienne życie ludzi” – powiedziała Lemke. Rzeki potrzebują więcej przestrzeni – zaznaczyła polityk Zielonych, wskazując na nienaruszone obszary zalewowe, które mogą wchłonąć więcej wody, i przeniesienie wałów przeciwpowodziowych.

(DPA/dom) 

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >>