Rajd po autostradach. Takie szkody spowodował Polak
4 grudnia 2024
Policja wyceniła szkody, jakie spowodował Polak, taranując na niemieckich autostradach 50 samochodów.
Do dramatycznych wydarzeń doszło w sobotę (30.11.2024) późnym popołudniem. Do policji wpłynęła informacja o ciężarówce, która w niebezpieczny sposób porusza się po autostradzie A46 w pobliżu Neuss w Nadrenii Północnej-Westfalii. Przy próbie zatrzymania Polak zwiększył prędkość, wjeżdżając na autostradę A1. Łącznie przejechał 60 kilometrów i uszkodził lub całkowicie zniszczył 50 samochodów. Rannych zostało 19 osób, w tym osiem ciężko. Życie jednej osoby było zagrożone, ale jej stan ustabilizował się.
Milionowe szkody
Szkody, które spowodował 30-letni Janusz R., wycenia się na co najmniej 1,8 miliona euro.
Specjalnie powołana komisja śledcza prowadzi dochodzenie. Dotarło do niej ponad 120 zgłoszeń, w tym m.in. nagrania z telefonów komórkowych, które świadkowie zamieścili w policyjnym serwisie.
Analizowane są także dane z ciężarówki, którą prowadził Polak. Zarzuca mu się spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Lekarze postawili diagnozę
U 30-latka zdiagnozowano ostrą psychozę – powiedział adwokat Łukasza R. dziennikowi „Westdeutsche Allgemeine Zeitung”. Ponadto sędziemu, który wydał nakaz aresztowania, Polak zeznał, że nie pamięta jazdy. Rzecznik prokuratury w Hagen zastrzegł z kolei, że to na razie podejrzenie psychozy.
Polak przebywa na oddziale psychiatrycznym jednej z klinik. Nadal nie są znane wyniki badania krwi pobranej od kierowcy. Po zatrzymaniu Polaka policja poinformowała, że na miejscu zdarzenia istniały oznaki wskazujące na spożycie alkoholu lub narkotyków, a także chorobę psychiczną mężczyzny.
(DPA/dom)