1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
MediaNiemcy

Raport ekspertów ws. arabskiej redakcji DW. "Uchybienia"

7 lutego 2022

W arabskojęzycznej redakcji Deutsche Welle doszło do uchybień, ale nie ma tam "strukturalnego antysemityzmu". Takie są wnioski z dochodzenia przeprowadzonego przez niezależnych ekspertów.

Deutsche Welle Logo
Zdjęcie: YURI KADOBNOV/AFP

Zawieszenie pięciu pracowników Deutsche Welle (DW), którym niemiecka prasa zarzuciła antysemickie wypowiedzi w mediach społecznościowych było uzasadnione. Takie wnioski płyną z raportu ze śledztwa przedstawionego w poniedziałek (7.02.22) w Berlinie przez komisję ekspertów badających oskarżenia o antysemityzm wobec pracowników DW i partnerów dystrybucyjnych nadawcy. Wypowiedzi pięciu badanych pracowników wyraźnie wskazywały na ich antysemickie nastawienie i nie powinny być tolerowane, napisali eksperci.

Podczas dalszych badań komisja stwierdziła, że natrafiła na ośmiu innych pracowników DW, którym również można zarzucić antysemickie wypowiedzi w mediach społecznościowych.

W wyniku dochodzenia prezes DW, Peter Limbourg, ogłosił, że DW wszczęła procedury wypowiedzenia umów o pracę w stosunku do pięciu dziennikarzy. Ponadto zaznaczył, że podobne kroki analizowane są w stosunku do 11 innych osób. Szef redakcji arabskojęzycznej zaoferował swoją dymisję, która została przyjęta.

- Samo podejrzenie, że w niemieckiej, finansowanej z podatków instytucji występuje antysemityzm, musi być nie do przyjęcia dla Żydów w tym kraju i na całym świecie - zaznaczył Limbourg.

Dochodzenie zlecone zewnętrznym ekspertom

DW, niemiecki nadawca publiczny na zagranicę, od miesięcy zmaga się z zarzutami o antysemickie i antyizraelskie nastawienie niektórych pracowników i partnerów dystrybucyjnych. Po ujawnieniu zarzutów DW zawiesiła w grudniu 2021 współpracę ze swoim jordańskim partnerem medialnym Roya TV i zawiesiła w czynnościach kilku swoich dziennikarzy. Dochodzenie w tej sprawie zlecono komisji złożonej z niezależnych ekspertów. Należeli do niej pełnomocniczka ds. antysemityzmu kraju związkowego Nadrenia Północna-Westfalii i była minister sprawiedliwości RFN Sabine Leutheusser-Schnarrenberger oraz psycholog i badacz antysemityzmu Ahmad Mansour. Swoje dochodzenie przeprowadzili w grudniu 2021 r. i styczniu 2022 r. Prezes DW Peter Limbourg oświadczył, że nadawca nie toleruje ani antysemityzmu, ani nienawiści do Izraela. Zapowiedział też zaostrzenie kodeksu etycznego stacji.

Prezentacja raportu na konferencji prasowej online (7.02.22)Zdjęcie: Deutsche Welle/dpa/picture alliance

Pojedyncze uchybienia 

Mansour wyjaśnił podczas prezentacji raportu, że komisja rozmawiała z około 30 z ponad 200 pracowników redakcji arabskiej. - Mówimy o pojedynczych uchybieniach, ale nie o strukturalnym antysemityzmie - podsumował Mansour. Jak dodał, dotyczy to również programu. - Tam również znaleźliśmy pojedyncze błędy, które szczegółowo opisaliśmy w naszym raporcie. Mansour zaznaczył, że liczba tych przypadków budzi jednak uzasadniony niepokój.

Po przeprowadzeniu wyrywkowych kontroli partnerów dystrybucyjnych Deutsche Welle ze świata arabskiego komisja zaleciła zakończenie współpracy z dwoma nadawcami ze względu na antysemickie postawy. W przypadku dwóch innych nadawców komisja zasugerowała, by utrzymać relacje biznesowe, ale należy określić jasne wytyczne dotyczące współpracy. Według komisji, u większości zbadanych partnerów dystrybucyjnych nie znaleziono żadnych treści antysemickich.

Leutheusser-Schnarrenberger zwróciła uwagę, że antysemickie wypowiedzi pojawiały się niezależnie od pracy redakcji na prywatnych kontach w mediach społecznościowych, które były jednak publiczne. - Nawet tam, przy całej swobodzie wypowiedzi, pracownik i współpracownik Deutsche Welle ma pewien obowiązek lojalności.

Mansour i Leutheusser-Schnarrenberger sformułowali kilka zaleceń dla DW, jak przeciwdziałać tendencjom antysemickim wśród pracowników i partnerów dystrybucyjnych w państwach arabskich. Na przykład Mansour zasugerował powołanie w DW pełnomocnika zarządu ds. wartości. Komisja zaleca również przeprowadzanie "regularnych szkoleń na temat antysemityzmu i oferowanie arabskim redakcjom wizyt w miejscach pamięci lub w Izraelu, aby systematycznie promować zmianę spojrzenia na sytuację na Bliskim i Środkowym Wschodzie". Powinny być one oferowane obowiązkowo w regularnych odstępach czasu.

Prezes DW Peter LimbourgZdjęcie: Philipp Böll/DW

10 konkretnych środków zaradczych

Limbourg przedstawił również 10-punktowy plan działania. Przewiduje on między innymi, że DW zobowiąże się do przyjęcia definicji antysemityzmu i będzie ją egzekwować wśród pracowników. - Definicja ta obejmuje uznanie prawa Izraela do istnienia oraz odrzucenie zaprzeczania i bagatelizowania Holokaustu - zaznaczył.

Ponadto Deutsche Welle "zaostrzy swój kodeks postępowania, jasno określi 'czerwone linie' dla pracowników i zwiększy jego moc wiążącą". Ponadto zostanie opracowana wersja kodeksu postępowania przeznaczona specjalnie dla partnerów biznesowych. DW zaostrzy też "zasady rekrutacji opartej na wartościach". Chce również "rozszerzyć i udoskonalić wewnętrzne szkolenia na temat swoich wartości i standardów oraz wprowadzić nowe obowiązkowe moduły".

Plan obejmuje również zamiar, że DW będzie "bardziej konkretnie komunikować swoje wartości w relacjach biznesowych i wdroży bardziej rygorystyczne mechanizmy kontroli wewnętrznej". Wreszcie Deutsche Welle chce "utworzyć w redakcji naczelnej zespół kompetencyjny, aby wzmocnić w ofercie programowej tematy antysemityzmu, prawa Izraela do istnienia oraz niemieckiej odpowiedzialności". W planach jest również zwiększenie zatrudnienia w studiu DW w Jerozolimie.

Ks. Karl Jüsten, przewodniczący Rady Programowej DW, podkreślił, że jego gremium oraz Rada Administracyjna DW są zaniepokojone przypadkami antysemityzmu w DW. Podejrzeń "nie wolno jednak generalizować". Zapowiedziane środki zaradcze zostaną przedyskutowane przez oba gremia nadzorcze. - Proces ten nie został jeszcze zakończony. Teraz nadszedł czas na realizację - powiedział ks. Jüsten. Dodał, że Deutsche Welle musi walczyć z antysemityzmem.

Ks. prałat Karl Jüsten przewodniczy Radzie Programowej, jednemu z dwóch gremiów nadzorczych DWZdjęcie: DW

Centralna Rada Żydów: wyciągnąć konsekwencje

Centralna Rada Żydów w Niemczech stwierdziła, że opublikowany raport pokazuje, iż wiele z publicznych oskarżeń było uzasadnionych. "Deutsche Welle, jako nadawca publiczny, ponosi zatem odpowiedzialność za wyciągnięcie dalszych konsekwencji z tych incydentów" - napisano. Prezes Rady, Josef Schuster, podkreślił, że zalecenia ekspertów powinny zostać teraz szybko wdrożone. - Za kwartał Deutsche Welle powinna przedstawić pierwszy raport z informacją o podjętych działaniach - powiedział Schuster.

Minister stanu ds. kultury Claudia Roth wyraziła swój szacunek dla pracy dziennikarzy, którzy ujawnili nadużycia w DW. Jednocześnie podkreśliła, że DW "musi w swoich audycjach szanować i chronić godność ludzką". Głównym zadaniem kierownictwa DW jest obecnie zaproponowanie działań strukturalnych w zakresie dystrybucji, programu, kształcenia dziennikarzy i zarządzania personelem, podkreśliła Roth.

(DW/du)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>