Wnioski te opublikowała gazeta „Welt am Sonntag”, powołując się na dane Europejskiej Agencji Azylu EASO. Zgodnie z wnioskami zawartymi w cytowanym raporcie do końca września 100 278 osób złożyło wstępny wniosek o azyl w Federalnym Urzędzie ds. Migracji i Uchodźców. Kolejnymi krajami, po Niemczech, w których takich wniosków składanych jest najwięcej są Francja (54 105), Włochy (37 492) i Austria (22 928).

W raporcie odnotowano także, że oprócz „utrzymującej się od dawna nielegalnej migracji” przez Włochy, Grecję i Hiszpanię, od lata doszedł nowy szlak prowadzący przez Białoruś. Według danych niemieckiej policji „od sierpnia na samej granicy polsko-niemieckiej odnotowano 4 900 osób, które przez Białoruś i Polskę nielegalnie przedostały się do Niemiec. Tendencja ta jest nadal wzrostowa” – zauważa gazeta.

„Europa otwartych granic”

W raporcie napisano także, że nieuprawnione wjazdy osób ubiegających się o azyl nie powinny być uniemożliwiane przez straż graniczną, ponieważ rząd Niemiec uznaje stacjonarne kontrole graniczne za zagrożenie dla „Europy otwartych granic”. Gazeta cytuje też niemiecką policję: „W przypadku granicy polsko-niemieckiej chodzi o wewnętrzną granicę Schengen, którą – co do zasady – można przekraczać w dowolnym czasie i miejscu”.

Jeśli chodzi o osoby wjeżdżające do kraju bez zezwolenia, sprawdza się, czy w ich przypadku możliwe jest podjęcie „środków mających na celu zakończenie ich pobytu”. „Jeżeli został złożony wniosek o ochronę, obecnie nie ma takiej możliwości”.

(KNA/gwo)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>