Wolność religijna na świecie pod coraz większą presją
29 października 2020Jak wynika z przedstawionego w środę (28.10.2020) w Berlinie drugiego rządowego raportu na temat sytuacji wolności religijnej na świecie, w wielu krajach prawo człowieka do swobody wyznań znalazło się pod presją. „Chrześcijanie, jako członkowie największej liczebnie wspólnoty religijnej na świecie, są szczególnie dotknięci naruszeniem wolności religijnej”. Według raportu także członkowie innych religii i światopoglądów byli dyskryminowani i prześladowani ze względu na swoją wiarę lub dlatego, że nie byli wyznawcami żadnej z nich.
W 2018 roku rząd Niemiec utworzył urząd pełnomocnika ds. wolności religijnej i powierzył go posłowi Bundestagu Markusowi Grübelowi (CDU). „Wolność wyznania jest podstawowym prawem człowieka” - powiedział Grübel podczas prezentacji wyników badań. Tymczasem według raportu trzy na cztery osoby żyją w kraju, w którym ich wolność wyznania i przekonań jest mocno ograniczana.
Raport powołuje się na dane, zgodnie z którymi rządy 52 państw nakładają wysokie i bardzo wysokie ograniczenia na jedną lub więcej wspólnot religijnych. Liczba krajów, których mieszkańcy doświadczają wrogości wobec religii wzrosła w latach 2007-2017 z 39 do 56. A w 23 krajach ofiarami dyskryminacji i prześladowań byli także ateiści.
Coraz więcej uwłaczających przepisów
Według raportu, coraz więcej państw ogranicza wolność wyznania i przekonań, na przykład poprzez uwłaczające przepisy oraz ustawy zapobiegające zmianie wyznania. Natomiast analiza wpływu komunikacji cyfrowej wykazała, że ma ona zarówno poztywne jak i jak negatywne skutki dla wolności religijnej. Może ona wzmocnić swobodę wyznania, ale jednocześnie rośnie liczba nienawistnych wypowiedzi dotyczących religii i grup wyznaniowych w internecie. Taka mowa nienawiści pogłębiła na przykład konflikt wokół muzułmańskiej mniejszości Rohingya w Myanmarze, wyjaśnił Markus Grübel. Pełnomocnik wyraził duże zaniepokojenie sytuacją muzułmańskiej mniejszości ujgurskiej w Chinach i wezwał ONZ do przeprowadzenia niezależnego dochodzenia w sprawie ich sytuacji.
Federalny minister rozwoju Gerd Müller (CSU) stwierdził, że rząd Niemiec będzie domagał się od partnerów międzynarodowych bardziej niż dotychczas „wymiernych sukcesów w zakresie dobrego zarządzania i przestrzegania praw człowieka, takich jak wolność wyznania". „Z tymi, którzy na dłuższą metę nie wykażą żadnego postępu, nie będziemy po prostu współpracować, lecz przeniesiemy nasze zaangażowanie na wzmocnienie społeczeństwa obywatelskiego i zaangażowanie humanitarne Kościołów” - zaznaczył polityk.
W raporcie przedstawiona została także sytuacja w 30 krajach, w których zmiany dotyczące swobód religijnych z perspektywy rządu Niemiec były w okresie sprawozdawczym 2018/2019 szczególnie interesujące. Opublikowany raport jest pierwszym sprawozdaniem Markusa Grübela przygotowanym we współpracy z ministerstwem spraw zagranicznych. Analizę tego typu rząd Niemiec przedstawił po raz pierwszy już w 2016 roku.
(DW/jar)