1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Wzrost stężenia CO2 w atmosferze. Naukowcy biją na alarm

30 października 2017

Stężenie gazów cieplarnianych w atmosferze w roku 2016 rosło w tempie nienotowanym od początku pomiarów. Naukowcy ostrzegają przed przyspieszeniem zmian klimatycznych.

Amazon Face
Pomiary składu powietrza w Puszczy AmazońskiejZdjęcie: AmazonFace

Według informacji podanych przez Światową Organizację Meteorologiczną WMO stężenie dwutlenku węgla w atmosferze rosło w ubiegłym roku w tempie niespotykanym od czasu wprowadzenia pomiarów. Co prawda emisja CO2 w ostatnich trzech latach utrzymywała się na równym poziomie, to jednak zwiększyła się jego koncentracja w atmosferze. Działo się to nie tylko za sprawą czynnika ludzkiego, lecz także ze względu na zjawiska pogodowe jak El Niño, powodujące wzrost temperatury mórz i oceanów, czy susze w regionach tropikalnych – zaznaczają naukowcy z WMO w Genewie.

Ze względu na anomalie pogodowe oceany i np. lasy nie mogły wchłaniać tak dużo szkodliwego dla atmosfery CO2 jak w innych latach. Jak podaje WMO koncentracja CO2 w atmosferze wynosiła w roku 2016 403,3 ppm (cząsteczek na milion), w porównaniu z 400 ppm w roku poprzednim. Do początków epoki industrializacji około 1750 r. koncentracja ta wynosiła przez co najmniej 800 tys. lat mniej niż 280 ppm.

Głód energii powoduje dewastację środowiska i klimatuZdjęcie: picture-alliance/dpa/J. Stratenschulte

Trudny spadek

Na podstawie analizy osadów geologicznych naukowcy przypuszczają, że tak wysoka koncentracja CO2 jak obecnie, występowała ostatnio przed 3-5 mln lat. Wtedy temperatura na ziemi była przypuszczalnie 2-3 stopnie wyższa, przez co doszło prawdopodobnie do gwałtownego topnienia lodów na Grenlandii i Zachodniej Antarktydzie, a poziom mórz był wyższy o 10-20 m. Jest to scenariusz, który mógłby się powtórzyć przy dalej rosnącej emisji gazów cieplarnianych – ostrzegają naukowcy.

Sekretarz generalny WMO Peter Taalas podkreśla, że bez szybkiej redukcji emisji CO2 i innych gazów cieplarnianych pod koniec obecnego stulecia grozić może wzrost temperatury, które znacznie przekraczać będzie cele wyznaczone na światowej konferencji klimatycznej w Paryżu – Przyszłe pokolenia odziedziczą dużo bardziej nieprzyjazną planetę – zaznaczył.

Coraz szybszy wzrost

Stężenie CO2 wzrastało w ostatnich latach coraz szybciej. W połowie lat 60-tych jej krzywa rosła rocznie o 0,7 ppm. W połowie lat 80-tych przekroczona została górna granica 350 ppm. Obecnie roczny wzrost wynosi 2-3 ppm. W ten sposób populacja ziemi podniosła zawartość CO2 w powietrzu o ponad 40 proc.

Z emitowanego do atmosfery CO2 jedna czwarta absorbowana jest przez oceany, Drugie tyle kumulowane jest przez rośliny i gleby, a reszta przedostaje się do atmosfery. Naukowcy spierają się, w jakim stopniu większa ilość gazów cieplarnianych spowodowała ocieplenie klimatu. Przeciętna temperatura ziemi mierzona na powierzchni według danych ONZ wzrosła w przeciągu minionych 130 lat o 0,8 stopnia. Z obliczeń wynika, że dwutlenek węgla jest przypuszczalnie odpowiedzialny w dwóch trzecich za wzrost temperatur na ziemi.

dpa / Małgorzata Matzke