Renata Szczęch koordynatorem współpracy polsko-niemieckiej
11 kwietnia 2018O decyzji Rady Ministrów poinformowała Ambasada RP w Berlinie. Niemieckim odpowiednikiem Szczęch jest premier Brandenburgii, socjaldemokrata Dietmar Woidke.
- Nominacja nie jest zaskoczeniem, pani Szczęch jest właściwą osobą, cieszymy się, że niemiecki koordynator ma po stronie polskiej godnego partnera - powiedział Deutsche Welle w środę rzecznik ambasady Dariusz Pawłoś. Szczęch jest absolwentką wydziału prawa i administracji na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Doświadczenie z kilku ministerstw
Od grudnia 2015 roku Szczęch pełniła funkcję podsekretarza stanu w ministerstwie rodziny, pracy i polityki społecznej, a od września 2016 roku podsekretarza stanu w MSZ. 24 października powołano ją na podsekretarza stanu w ministerstwie spraw wewnętrznych i administracji. W swoim dorobku ma też pracę na stanowisku konsula w Nowym Jorku.
Niemcy niecierpliwi
Strona niemiecka czekała z niecierpliwością na decyzję polskiego rządu o wyznaczeniu następcy Jakuba Skiby, który w związku z nominacją w październiku 2017 r. na prezesa zarządu polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A. przestał być koordynatorem.
Dietmar Woidke, który odpowiedzialny jest od czterech lat za kontakty z Polską, zachował stanowisko w nowym rządzie Angeli Merkel. Pod koniec marca polityk SPD zapowiedział, że będzie wspierał dialog między społeczeństwami obywatelskimi Polski i Niemiec. Za swoje zadanie uznał „zbliżanie do siebie ludzi mieszkających po obu stronach Odry i Nysy oraz forsowanie konkretnych projektów poprawiających sytuację w regionach nadgranicznych”.
Wśród projektów zasługujących na wsparcie wymienił polskie-niemiecko dni mediów oraz festiwal muzyczny Przystanek Woodstock, a także rozbudowę połączeń kolejowych między Berlinem a Szczecinem.
Okazja do pierwszego spotkania
W najbliższy piątek Woidke złoży wizytę w Miejscu Pamięci i Muzeum na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Premier Brandenburgii otworzy wystawę „Porządek i Zagłada” dokumentującą udział niemieckiej policji w ludobójstwie podczas okupacji niemieckiej w Polsce w latach 1939-1945. Wizyta będzie zapewne okazją do pierwszego spotkania obu koordynatorów.
W połowie lutego Woidke opowiedział się za budową pomnika polskich ofiar wojny w Berlinie i wskazał na historyczną odpowiedzialność Niemiec za zbrodnie.
Jacek Lepiarz, Berlin