1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Rodziny ofiar neonazistów u prezydenta Niemiec

Iwona D. Metzner18 lutego 2013

Prezydent Niemiec Joachim Gauck spotkał się z rodzinami zamordowanych przez neonazistów. Gauck zapewnił, że morderstwa zostaną wyjaśnione. Nawiązał też do błędów popełnionych przez organy śledcze.

Zdjęcie: Reuters

Prezydent Niemiec Joachim Gauck przyjął dziś (18.02) członków rodzin osób zamordowanych przez neonazistowską bojówkę NSU (Narodowosocjalistyczne Podziemie). Obiecał skrupulatne wyjaśnienie tych zbrodni. Prezydent podkreślił jednocześnie, że życzyłby sobie, aby rodziny ofiar znów nabrały zaufania do władz niemieckich. Obiecał, że osobiście uczyni wszystko, aby te czyny nie poszły w zapomnienie.

Spotkanie u prezydenta poprzedziły irytacje z powodu odmowy udziału kilku osób w spotkaniu.

Wielu członków rodzin zamordowanych chce być na procesie Beate ZschäpeZdjęcie: Reuters

Gauck już pod koniec stycznia 2013 roku został poinformowany na temat stanu prac komisji śledczej Bundestagu ws. morderstw tria neonazistów z Zwickau. Powiedział wtedy, że organy bezpieczeństwa w Niemczech powinny wszystkim obywatelom, niezależnie od ich pochodzenia, zagwarantować bezpieczeństwo.

Wielu chce bna procesie Zschäpe

Trio "Narodowosocjalistycznego Podziemia" (NSU) obarcza się odpowiedzialnością za dziesięć morderstw dokonanych w latach 2000-2007. Z rąk neonazistów zginąć miało dziewięciu drobnych przedsiębiorców pochodzenia tureckiego i greckiego oraz niemiecka policjantka. Przez wiele lat policja i kontrwywiad nie dopatrywały się w tych zbrodniach neonazistowskiego podłoża. Sprawców szukano za to w otoczeniu ofiar, podejrzewając ich o mafijne powiązania.

W spotkaniu z prezydentem Gauckiem udział wzięła również pełnomocniczka rządu RFN ds. rodzin ofiar NSU, Barbara John. Poinformowała ona, że wielu członków rodzin zamordowanych chce być na procesie domniemanej terrorystki Beate Zschäpe. Proces ma się zacząć w połowie kwietnia. Zschäpe jest jedynym żyjącym członkiem NSU.

– Rodziny ofiar muszą wreszcie wrócić do równowagi psychicznej – powiedziała John. – Obecność na procesie jest dla nich bardzo ważna. Również to, że zobaczą winną i że cały naród się dowie, co się wtedy naprawdę wydarzyło.

Niemiecka prasa o spotkaniu prezydenta z rodzinami ofiar [PRZEGLAD PRASY] >>

Zrozumienie dla krytyki ze strony pokrzywdzonych

Pełnomocniczka wyraziła zrozumienie dla krytyki pod adresem władz śledczych. – Rodziny ofiar mają wszelkie prawo do krytykowania naszpikowanej błędami pracy władz śledczych i do tego, by prosić elitę polityczną Niemiec o odpowiedzi na nurtujące ich pytania – oświadczyła John.

Gigantyczny aparat bezpieczeństwa ze swymi 18 Urzędami Ochrony Konstytucji, krajowymi urzędami policji i Policją Federalną nadal nie przyznał się, że zawiódł na całej linii i że musi się zreformować.

Barbara John trzyma pieczę nad rodzinami ofiar NSUZdjęcie: Picture-Alliance/dpa

MAD szuka zbliżenia ze społeczeństwem

W reakcji na aferę NSU Kontrwywiad Wojskowy (MAD) chce bardziej niż dotychczas nawiązać kontakt z opinią publiczną. Ulrich Birkenheier, od lipca 2012 roku szef tej instytucji, powiedział berlińskiej gazecie „Die Welt”, że „dla MAD opinią publiczną była kiedyś Bundeswehra. Teraz MAD propaguje nowe hasło: „Tylko ten, kto wie co robimy, może zrozumieć naszą pracę”.

W czasie wyjaśniania okoliczności morderstw NSU również MAD znalazł się w ogniu krytyki. – To wtedy doszliśmy do przekonania jak ważne jest zapoznawanie społeczeństwa z naszymi zadaniami i osiągnięciami – dodał Birkenheier.

Już samo udzielenie wywiadu gazecie jest w MAD sensacją. Birkenheier jako pierwszy w 57-letniej historii MAD, stawił czoła pytaniom dziennikarzy.

DW / Iwona D. Metzner

red. odp. Bartosz Dudek

Niemcy wstrząśnięci. Neonaziści mordowali imigrantów [VIDEO]

06:59

This browser does not support the video element.

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej