Rosja chce całkowicie zakazać „propagandy LGBT”
29 października 2022W pierwszym czytaniu wszyscy deputowani obecni na sali obrad, czyli 400 z liczącej 450 posłów Dumy Państwowej, zatwierdzili projekt ustawy całkowicie zakazującej „propagandy nietradycyjnych stosunków seksualnych”. Sesja parlamentu odbyła się za zamkniętymi drzwiami, ponieważ od 18 października nie ma transmisji wideo z obrad Dumy Państwowej. Drugie czytanie projektu zaplanowano na listopad.
Przed sesją izby niższej Nina Ostanina, komunistka i współautorka projektu ustawy, powiedziała, że otrzymała list od głowy Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, patriarchy Cyryla, popierający projekt. Jej zdaniem, ustawą tą Duma reaguje na wojnę ideologiczną toczoną przeciwko Rosji.
Już w 2013 roku rosyjski parlament uchwalił prawny zakaz „propagandy nietradycyjnych stosunków seksualnych”, lecz ograniczony do nieletnich. Teraz ma zostać rozszerzony na dorosłych obywateli Rosji. W tym celu należy zmienić kilka istniejących ustaw dotyczących mediów, promocji filmów, reklamy i „ochrony dzieci przed szkodliwymi informacjami”.
Kolejne zakazy i wyższe grzywny
W szczególności platformy informacyjne i serwisy internetowe mają mieć w przyszłości zakaz rozpowszechniania materiałów, które promują „nietradycyjne relacje i (lub) skłonności seksualne”. Sporządzony przez władze rosyjskie rejestr takich dostawców obejmuje jak dotąd cztery platformy: Yandex News, News@mail.ru, Rambler News i SMI2.
Ten sam zakaz dotyczy usług audiowizualnych. Są to np. serwisy internetowe „Kinopoisk”, „Amediateka” i „START”. Podobne ograniczenia mają zostać nałożone na właścicieli mediów i portali społecznościowych. Ustawodawcy zamierzają również zakazać wyświetlania i dystrybucji filmów, które rzekomo zawierają odpowiednią „propagandę”.
Jeszcze więcej restrykcji dotyczy reklam i materiałów, które nie podlegają ograniczeniom wiekowym. Tu projekt ustawy nie tylko zakazuje „propagandy”. W przyszłości także „nietradycyjne związki i skłonności seksualne” nie będą mogły pojawiać się w reklamach lub materiałach dostępnych dla dzieci.
Ponadto zaostrzone zostaną kary za łamanie zakazu „propagandy LGBT”. Osobom fizycznym grozi w przyszłości grzywna w wysokości do 400 000 rubli (ok. 6500 euro). Przy okolicznościach obciążających, na przykład w przypadku „propagandy” na rzecz małoletnich za pośrednictwem internetu lub mediów, osobom prywatnym grożą grzywny o równowartości do 13 tys. euro, a osobom prawnym do 162 tys. euro. Decyzją sądu firma, która narusza to prawo, może być również zamknięta na okres do 90 dni.
Zaniepokojeni wydawcy i organizatorzy imprez
Stowarzyszenie Rosyjska Książka (RKS) ostrzegło w liście do deputowanego Aleksandra Chinsztajna, że zatwierdzenie nowelizacji przez Dumę będzie miało nieprzewidywalne konsekwencje. W liście wymieniono dzieła literatury rosyjskiej zawierające momenty, które mogłyby być niejednoznacznie interpretowane pod kątem zmian w ustawie, m.in. cudzołóstwo w „Annie Kareninie” Lwa Tołstoja, przemoc seksualną w „Cichym Donie” Michaiła Szołochowa czy pedofilię w „Lolicie” Władimira Nabokowa.
„Biorąc pod uwagę szeroki zakres projektu ustawy, wydawcy nie są w stanie niezależnie ocenić i wykluczyć książek, które mogą go naruszać” – poinformowało Stowarzyszenie Rosyjskiej Książki. Poseł Chinsztajn odpowiedział, że nie należy się przejmować wymienionymi utworami literackimi. Nie grozi im „żadna rewizja czy przegląd”.
Organizatorzy festiwalu filmowego środowisk LGBT „Side by Side”, który odbywa się co roku jesienią w Petersburgu, domagają się w zamian uchylenia ustaw naruszających prawa osób LGBT+.
„Nadal nie wiadomo, jak dokładnie będzie działać ta ustawa. Ale na pewno wpłynie na przemysł filmowy, media, strony internetowe i sieci społecznościowe, a być może także na różne festiwale, wystawy i teatry, jak również na biznes książkowy, serwisy streamingowe i koncerty” – napisali organizatorzy w oświadczeniu.
Ofiary reżimu kremlowskiego
Od czasu nałożonego dziewięć lat temu „zakazu propagandy związków osób tej samej płci wśród nieletnich” o łamanie przepisów oskarżani są zarówno nieznani aktywiści, jak i znani blogerzy oraz duże firmy. Na przykład w 2019 roku w Komsomolsku nad Amurem ukarano grzywną lokalną aktywistkę Julię Cwietkową za zarządzanie grupami przyjaznymi LGBT w mediach społecznościowych.
W 2021 roku sąd ukarał kanał telewizyjny MUZ grzywną w wysokości miliona rubli (ok. 16 tys. euro) za przedstawienie w programie blogerki Danyi Milokhin w sukience z marynarką. W tym roku dziennikarz Jurij Dud został ukarany przez moskiewski sąd grzywną o równowartości 2 tys. euro za przeprowadzenie wywiadu z otwarcie homoseksualnym artystą i reżyserem Fiodorem Pawłowem-Andrzejewiczem.