1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Rosnieft pozwał Niemcy za przejęcie kontroli nad rafineriami

14 października 2022

Rosyjski koncern paliwowy Rosnieft zaskarżył decyzję resortu gospodarki w Berlinie o ustanowieniu zarządu powierniczego nad niemieckimi filiami, większościowymi udziałowcami m.in. rafinerii PCK Schwedt.

Rafineria PCK Schwedt
Rafineria PCK SchwedtZdjęcie: Patrick Pleul/dpa/picture alliance

Skarga rosyjskiego giganta paliwowego przeciwko niemieckiemu Ministerstwu Gospodarki wpłynęła w piątek (14.10.2022) do Federalnego Sądu Administracyjnego w Lipsku. Rosnieft uważa, że decyzja Berlina o ustanowieniu zarządu powierniczego nad niemieckimi spółkami zależnymi od rosyjskiego koncernu była pozbawiona podstaw, bo do dziś nie przerwano dostaw ropy naftowej do spółek. „Do tej pory Rosnieft w pełni wywiązuje się ze swoich zobowiązań w zakresie dostaw ropy naftowej, nie ma przerw w dostawach ani zakłóceń w realizacji” – argumentują prawnicy kancelarii Malmendier, która złożyła pozew w imieniu rosyjskiej firmy.

We wrześniu niemiecki rząd poinformował o przekazaniu pod zarząd powierniczy Federalnej Agencji ds. Sieci (agendzie niemieckiego Ministerstwa Gospodarki) niemieckich spółek-córek Rosnieftu. Chodzi o Rosnieft Niemcy i RN Refining & Marketing. Do firm tych należą większościowe udziały w rafinerii PCK Schwedt niedaleko granicy z Polską, a także udziały w rafinerach MiRo w Karlsruhe i Bayernoil w bawarskim Vohburgu. 

Decyzja Berlina ma związek z uzgodnionym przez UE embargiem na import rosyjskiej ropy naftowej, które wejdzie w życie od 1 stycznia 2023 roku. Według niemieckiego resortu gospodarki Rosnieft nie był zainteresowany zmianą kierunku importu, dlatego działalność rafinerii i ich kontrahentów była poważnie zagrożona.

„Przymusowe wywłaszczenie”

Rosnieft już po ogłoszeniu decyzji o zarządzie powierniczym zarzucił niemieckim władzom „przymusowe wywłaszczenie” i zapowiedział wystąpienie do sądu. W uzasadnieniu pozwu prawnicy koncernu argumentują, że regulacje zawarte w niemieckiej ustawie o bezpieczeństwie energetycznym, która była podstawą do objęcia spółek Rosnieftu zarządem powierniczym, są niezgodne z konstytucją. „Przymusowy zarząd, połączony z uprawnieniem do sprzedaży udziałów w niemieckich spółkach zależnych Rosnieftu osobom trzecim, i to bez odszkodowania, jest w świetle prawa konstytucyjnego po prostu przesadą” – twierdzą prawnicy, cytowani przez niemieckie media.

Siedziba rosyjskiego koncernu paliwowego Rosnieft w MoskiweZdjęcie: picture-alliance/dpa/Y. Kochetkov

Rzecznik Rosnieftu Niemcy zapewnił agencję DPA, że pozew nie wpływa na bieżącą działalność rafinerii. I dodał, że pomimo wykrycia kilka dni temu przecieku w ropociągu „Przyjaźń” w Polsce, rafineria PCK Schwedt, która otrzymuje ropę tym rurociągiem, pracuje bez zakłóceń.

Rafineria ta jest jednym z większych pracodawców w regionie (zatrudnia około 1200 osób, w tym również z Polski), ale i głównym dostawcą paliwa w północno-wschodnich Niemczech. Dziewięć na dziesięć samochodów w Brandenburgii i Berlinie tankuje paliwo ze Schwedt – informuje rafineria na swojej stronie internetowej. Paliwo dostarczane jest również do Polski.

Rozmowy z Polską

Pomiędzy Polską a Niemcami trwają rozmowy o możliwości transportu do PCK Schwedt ropy, dostarczanej do Naftoportu w Gdańsku, po wejściu w życie embarga na rosyjski surowiec. Jak poinformowało DW Ministerstwo Klimatu i Środowiska w Warszawie, Polska rozważa „dostarczanie stronie niemieckiej nadwyżki ropy naftowej stanowiącej różnicę między potrzebami krajowych rafinerii a możliwościami technicznymi krajowej infrastruktury przesyłowej”.

„Objęcie nadzorem powierniczym Rosnieftu stwarza możliwości powrotu do rozmów na temat koordynacji dostaw ropy naftowej do polskich i niemieckich rafinerii w sposób zapewniający PCK Schwedt dodatkowe dostawy przez Naftoport. W Polsce trwają właśnie rozmowy z kontrahentami Naftoportu dotyczące optymalizacji dostaw” – poinformowało polskie ministerstwo w odpowiedzi na zapytanie DW.

„Natomiast warunek postawiony przez Polskę pozostaje w mocy – nie widzimy możliwości wsparcia rafinerii, w której udziałowcami nadal pozostają Rosjanie” – podkreślono.

Według niemieckich mediów przejęciem udziałów spółek Rosnieftu w rafinerii Schwedt (54 proc.) zainteresowanych jest kilku inwestorów. Agencja Reuters informowała, że jednym z nich jest PKN Orlen. Polska spółka nie chce jednak komentować tych doniesień. Zainteresowanie inwestycją w PCK Schwedt wyraziły też spółki Enertrag z niemieckiej Brandenburgii i Verbio z Saksonii-Anhalt.

(DPA, DW/ widz)