1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Rusza 15. festiwal filmPOLSKA. Tym razem w formie hybrydowej

27 sierpnia 2020

Coroczny festiwal polskiego kina w Berlinie odbywa się mimo epidemii, choć z opóźnieniem. Filmy będą pokazywane w kinach, online i pod gołym niebem.

Plakat 15. Polnisches Filmfestival (filmPolska)
Plakat 15. festiwalu filmPOLSKAZdjęcie: ilmPolska

Pokaz nominowanego do Oskara filmu „Boże Ciało” Jana Komasy, zorganizowany w kinie plenerowym na berlińskim Kreuzbergu rozpocznie w czwartek wieczorem (27.08.2020) piętnastą już edycję festiwalu filmPOLSKA w stolicy Niemiec. Będzie to jednak festiwal inny niż wszystkie dotychczas, ponieważ pandemia koronawirusa zmusiła organizatorów nie tylko do zmiany jego terminu – festiwal planowano na początek maja – ale i dostosowania jego formy do ciągle obowiązujących restrykcji epidemicznych.

– Sam jestem ciekaw, jak to wszystko będzie wyglądało. – przyznaje Kornel Miglus. Jak mówi, w tym roku spotkania publiczności z twórcami zastąpione zastaną przez dyskusje online, prowadzone ze studia w Warszawie. Do Berlina mogło przyjechać zaledwie kilku artystów. – To forma hybrydowa, ale także w czasach COVID-u 19 trzeba jakoś kulturę wspierać – dodaje.

Kurator festiwalu filmPolska Kornel MiglusZdjęcie: DW/W. Szymanski

Święto młodego kina

W okrojonym programie festiwalu jest kilka obrazów twórców nowego polskiego kina, w tym „Supernova”, pełnometrażowy debiut Bartosza Kruhlika, „Wszystko dla mojej matki” Małgorzaty Imielskiej, „Jestem REN” Piotra Ryczki i „Monument” Jagody Szelc. – To twórcy, którzy są na początku kariery, a jednocześnie to, jak kreują swoje kino zapowiada, że będzie ono świetne – mówi Miglus. Kolejne dwa bloki programu tworzą filmy krótkometrażowe, również młodych reżyserów, oraz dokumenty.

Do obchodzonego w tym roku 40-lecia powstania Solidarności nawiązywać będą pokazy filmów „Człowieka z Żelaza” Andrzeja Wajdy oraz „Solidarności wg kobiet” w reż. Marty Dzido i Piotra Śliwowskiego. Zrezygnowano jednak z pokazów w ramach Retrospektywy, która w tym roku miała być poświęcona twórczości Wojciecha Hassa.

Tegoroczny festiwal odbywa się tylko w sześciu berlińskich kinach, w tym w dwóch plenerowych. Pod chmurką zaplanowano zarówno otwarcie, jak i zamknięcie festiwalu. Jedno z wydarzeń odbędzie się wyłącznie online: zorganizowane przez muzeum Topografia Terroru dyskusja i pokaz dokumentu „Przypadek Johanny Lagenfeld” o historii nadzorczyni z niemieckich obozów koncentracyjnych, która po wojnie uniknęła osądzenia, uciekając z krakowskiego więzienia przy pomocy dawnych więźniarek obozu Ravensbrueck.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>

Festiwal filmPolska potrwa do 2 września.

Kino w czasie pandemii

01:26

This browser does not support the video element.