Sędzia zaskarża ścieżkę rowerową, a miasto likwiduje parking
23 stycznia 2022
Ich liczba rośnie i niektórych to denerwuje. Mieszkaniec Hanoweru poskarżył się na ścieżkę rowerową. Wygrał, ale skutek mocno go zaskoczył.
Reklama
W dążeniu do bardziej przyjaznego dla klimatu transportu wiele gmin w Niemczech rozbudowuje ścieżki lub pasy rowerowe. W ostatnich latach planiści w reakcji na spadek ruchu samochodowego spowodowany przez pandemię byli szczególnie hojni: wiele ścieżek poszerzono i rozbudowano.
Na tych ścieżkach, które są oznaczone odpowiednimi znakami, a często także asfaltem w innym kolorze, rowerzyści mają prawo jechać obok siebie. Na takich drogach samochody muszą się do nich dostosować.
Za dużo przestrzeni dla rowerów
Jednak pewnemu sędziemu z Dolnej Saksonii to się bardzo nie podobało i wniósł skargę odnośnie ścieżki rowerowej w Hanowerze – donoszą portale „Hannoversche Allgemeine” oraz „Der Spiegel”.
Sąd stwierdził, że nie wystarczy postawić szyld informujący o tym, że dana ulica jest pasem dla rowerów. W tym celu rowerzyści musieliby mieć realne przywileje na drodze, a to nie miało miejsca. Na ulicy znajdowały się częściowo miejsca parkingowe, to sprawiało, że w efekcie ta ulica rowerowa niczym nie różniła się od zwykłych ulic.
10 szlaków rowerowych w Europie
Jazda na rowerze: niedroga, ekologiczna i służy zdrowiu. Oto kilka tras.
Zdjęcie: picture alliance/Arco Images/K. Kreder
Trasa nad Łabą
Od Sudetów do Cuxhaven w Niemczech prowadzi 1220-kilometrowa trasa wzdłuż Łaby przebiegająca między innymi przez Szwajcarię Saksońską, Drezno, Magdeburg i Hamburg aż do Morza Północnego
Zdjęcie: picture-alliance/ZB/P. Zimmermann
Z biegiem Dunaju
Od źródeł Drawy w Dolomitach, aż do Mariboru. 366 km ma malownicza trasa z Tyrolu Płd. do Słowenii. Biegnie ona w przeważającej części wzdłuż rzeki. W następnych latach szlak ma zostać wydłużony aż do ujścia Drawy do Dunaju w Chorwacji.
Z Donauwörth w Niemczech prawie do Wenecji prowadzi 700-kilometrowa Via Claudia Augusta biegnąca przez Alpy szlakiem handlowym starożytnych Rzymian. Na jeziorze Reschen zadziwia osobliwy widok: po pas w wodzie stoi wieża kościelna zatopionej wioski Alt-Graun.
Z Maloja w Szwajcarii do Pasawy w Niemczech prowadzi 530- kilometrowy szlak przez Alpy. Jest to trasa wymagająca dobrej kondycji fizycznej, bo wiedzie przez wysokie góry. Łagodniej jest potem na Przedgórzu Bawarskim: na zdj. rynek w Mühldorf n. Inn.
Zdjęcie: picture alliance/A. Weigel
Od Atlantyku do Morza Czarnego
To jedna z najdłuższych tras przecinających Europę: liczy 4500 km. Prowadzi przez tak fantastyczne krajobrazy jak Dolina Loary z jej pysznymi zamkami aż po Morze Czarne w Rumunii. Oś wschód-zachód łączy takie miasta jak Nantes, Orlean, Bazyleę, Linz, Budapeszt, Belgrad i Bukareszt.
Zdjęcie: picture-alliance/ZB/W. Thieme
Szlak wzdłuż Adygi
W Północnych Włoszech, z Reschen do Werony wiedzie 300-kilometrowa trasa wzdłuż rzeki Adyga. Jest to najdłuższa rzeka w Tyrolu Płd. wpadająca potem do Adriatyku. Trasa rowerowa jest doskonale rozbudowana i w większości prowadzi równolegle do Via Claudia Augusta.
Zdjęcie: picture-alliance/U. Bernhart
Szlak wybrzeżem Morza Północnego
Trasa wzdłuż wybrzeży Morza Północnego ma prawie 6000 km długości i prowadzi od brytyjskich Wysp Szetlandzkich do Bergen w Norwegii. W sieci tras rowerowych Europejskiej Federacji Cyklistów nosi nazwę EuroVelo 12. Jej niemiecki odcinek przebiega często na wałach przeciwpowodziowych.
Szlak nad Jeziorem Bodeńskim zaliczany jest do trzech najpopularniejszych tras rowerowych w Niemczech. 260 km dróg i ścieżek obiega całe jezioro leżące na styku trzech państw: Niemiec, Austrii i Szwajcarii. Po drodze obejrzeć można także ciekawe miasta, jak np. starówkę w Konstancji.
Zdjęcie: picture alliance/P. Seeger
Wzdłuż Renu
Trasa nad Renem, od źródeł rzeki w Szwajcarii aż do jego ujścia w Morzu Północnym koło Rotterdamu w Holandii liczy 1230 km długości. Jest to trasa EuroVelo 15 wzdłuż najbardziej uczęszczanego wodnego szlaku komunikacyjnego w Europie. Na zdj. nowoczesna architektura w starym kolońskim porcie.
Zdjęcie: picture alliance/H. Ossinger
Szlak Dunajski
Niemcy bardzo często wybierają się na wakacje trasą wzdłuż Dunaju. Jest to licząca 2850 km trasa przebiegająca od źródeł rzeki w Donaueschingen w RFN aż do delty w rumuńskiej Tulczy. Szlak prowadzi przez osiem krajów i po drodze mija się tak wspaniałe miasta jak Wiedeń.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/R. Jaeger
10 zdjęć1 | 10
Nieoczekiwany skutek skargi
Miasto zareagowało inaczej, niż oczekiwał powód: zamiast anulować status ścieżki rowerowej lub złożyć odwołanie, po prostu usunięto z uliczki miejsca parkingowe – tak, by rowerzyści faktycznie byli uprzywilejowani. Teraz rowery mogą jechać obok siebie, jak to jest przewidziane na tego typu ścieżkach. Tymczasem nie było to możliwe w sytuacji, gdy mijały je samochody jadące z przeciwka.
Wkrótce znikną zatem znaki i oznaczenia na jezdni, które umożliwiały parkowanie. Zmotoryzowani usługodawcy nadal będą mogli zatrzymywać się na krótki czas, także mieszkańcy będą mogli jeździć ulicą.
Hanower chce również dokonać przeglądu pozostałych około 20 ścieżek rowerowych i zapewnić rowerzystom więcej miejsca tam, gdzie jest to konieczne.
Reakcja miasta wywołała mieszane emocje. Klub rowerowy ADFC z zadowoleniem przyjął tę decyzję. CDU zażądała odwołania się do sądu wyższej instancji, aby uzyskać w przyszłości pewność co do innych ścieżek rowerowych.
Reklama
Współczucie dla kierowców samochodów
Z szeregów Partii Zielonych w Hanowerze wyszedł postulat szybkiej korekty także innych wąskich ścieżek rowerowych. Lokalna FDP wyraziła współczucie dla ludzi, którzy wkrótce znajdą mniej miejsc parkingowych w mieście. – Skoro głosujecie na Zielonych, musicie żyć z dyktaturą Zielonych – mówił polityk FDP Wilfried Engelke. Hanower ma burmistrza z ramienia Zielonych – jest nim Belit Onay.
Tworzenie ścieżek rowerowych jest również częścią Narodowego Planu Rowerowego, obejmującego okres do 2030 roku, poprzez który Niemcy chcą promować jazdę na rowerze.