1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Scholz: wizyta w Kijowie nie po to, aby zrobić sobie zdjęcie

17 maja 2022

Kanclerz Olaf Scholz powiedział, że jego podróż do Kijowa musi przynieść konkretne efekty. Tymczasem Niemcy dostarczyły Ukrainie kolejną partię broni.

Bildkombo | Wolodymyr Selenskyj und Olaf Scholz
Wołodymyr Zełenski ponownie rozmawiał z kanclerzem Olafem Scholzem o sytuacji w UkrainieZdjęcie: Jens Krick/Flashpic/abaca/picture alliance

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, którzy we wtorek (17.05) po raz kolejny rozmawiali ze sobą telefonicznie, są zgodni, że „wynegocjowanie na drodze dyplomatycznej rozwiązania między Rosją i Ukrainą, wymagałoby natychmiastowego zakończenia działań wojennych ze strony Rosji i wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy” – poinformował rzecznik niemieckiego rządu Steffen Hebestreit.

Scholz i Zełenski omówili możliwości dalszego wsparcia dla Ukrainy, a także rozmawiali o zaostrzeniu sankcji wobec Rosji. Zełenski przyznał, że Ukraina docenia niemiecką pomoc, w tym wsparcie obronne. Wyraził także nadzieję na wsparcie Niemiec na drodze Ukrainy do „pełnego członkostwa w UE”.

Niemcy przekazują broń

Tymczasem, jak informuje tygodnik „Der Spiegel”, Niemcy dostarczyły Ukrainie kolejną partię broni. W ciągu ostatnich dwóch tygodni do Ukrainy przekazano 2450 granatników przeciwpancernych typu RGW 90, zwanych „Matadorami”, 1 600 min przeciwpancernych DM22 i 3 000 min przeciwpancernych DM31. Broń została już rozdysponowana wśród ukraińskich żołnierzy. Strona ukraińska potwierdziła dostawę uzbrojenia. Według tygodnika „Der Spiegel” Ukraina zamówiła i zapłaciła za broń przeciwpancerną Matador bezpośrednio u niemieckiego producenta. Natomiast miny pochodziły z zapasów Bundeswehry.

Natomiast nadal nie dostarczono Ukrainie obiecanych siedmiu haubicoarmat – mimo iż ukraińscy żołnierze są już szkoleni w Niemczech na nowoczesnych systemach uzbrojenia. Również zapowiadany transfer dział przeciwlotniczych „Gepard” na Ukrainę nie został jeszcze zakończony. Powodem opóźnienia są trudności z pozyskaniem amunicji, która jest trudno dostępna na całym świecie.

Rosja nie może wygrać wojny

W wywiadzie udzielonym stacji telewizyjnej RTL w poniedziałek wieczorem kanclerz Olaf Scholz przyznał, że obawia się dalszej eskalacji wojny. Jego zdaniem, celem pozostaje, aby Rosja nie wygrała wojny. Jednocześnie „cel ten nie może wykroczyć poza swój zakres – byłoby to niewłaściwe, biorąc pod uwagę fakt, że (Rosja) to mocarstwo jądrowe” – powiedział Olaf Scholz w RTL.

Kanclerz Niemiec, pytany czy wybiera się do Kijowa, przyznał że jego wizyta musiałaby „przynieść konkretne efekty”. Nie wybiera się do stolicy Ukrainy wyłącznie po to, by „zrobić sobie zdjęcia”.

Ukraińskie kobiety w wojsku

01:44

This browser does not support the video element.

(AFP, RTL, DW/stef)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>