Jednym z tematów piątkowego szczytu UE-Rosja ma być zniesienie wzajemnego obowiązku wizowego. Według ankietowanych skorzystaliby z tego udogodnienia przede wszystkim obywatele Federacji Rosyjskiej (54 proc.). Prawie co drugi respondent podkreśla (46 proc.), że wówczas będzie częściej jeździć do państw UE. Wśród osób w wieku od 18-29 lat wyraziło się tak dwie trzecie ankietowanych (64 proc.).

Z ankiety wynika, że 41 procent badanych zasadniczo aprobuje przystąpienie Rosji do Unii. Jest to lekki wzrost w stosunku do czerwca 2012 roku. Wtedy tylko 38 procent Rosjan mogło sobie wyobrazić swój kraj w UE.

IFAK zaznaczył, że wśród badanych rośnie też liczba zwolenników jak najszybszej akcesji Rosji do UE. Nadto prawie co trzeci Rosjanin (32 proc.) życzyłby sobie przystąpienia Rosji do Unii Europejskiej w ciągu najbliższych pięciu lat. Wzrost zwolenników obserwuje się we wszystkich grupach wiekowych.

53 procent respondentów za nadrzędny cel UE uważa wzrost gospodarczy. Świadczy to o tym, że mieszkańcy Rosji znów nabierają zaufania do kompetencji gospodarczej UE.

Tylko 26 procent badanych uważa, że ważnym celem Unii jest powiększenie jej terytorium. Jest to znacznie mniej, niż przed sześcioma miesiącami (40 proc.).

W innych dziedzinach Unia robi na Rosjanach mniej przekonujące wrażenie. Jako dalszy ważny cel UE respondenci podają co prawda wypracowanie wspólnego systemu bezpieczeństwa (16 proc.) i wspólnej europejskiej kultury i tożsamości (10 proc.), ale zwraca uwagę to, że ankietowani mocniej to popierają (29 proc.) niż spodziewają się tego po samej Unii.

W ostatnich miesiącach w oczach badanych pozytywniej wypadła też ocena relacji między Rosją a UE. Dziś 57 procent respondentów uważa, że stosunki są przyjazne i partnerskie a zaledwie 13 procent ocenia je negatywnie.

W przeciwieństwie do relacji Rosja-UE stosunki między Rosją a Niemcami nie układają się według badanych dobrze.

Negatywna reakcja Kremla na niemiecką krytykę okrojenia wolności słowa i praw człowieka w Rosji, nie przeszła niezauważona. Choć udział tych, którzy stosunki dwustronne oceniają jako przyjazne, albo partnerskie, jest niezmiennie wysoki (69 procent). Jednocześnie z dwóch do 18 procent wzrósł udział respondentów, którzy uważają relacje między obu krajami za napięte i pełne wrogości.

Tymczasem mniej optymistycznie mieszkańcy Rosji spoglądają na swój kraj przez pryzmat UE. Wprawdzie 13 procent, czyli tak mało jak nigdy przedtem, jest zdania, że Rosję uważa się w Europie za kraj nieobliczalny o ambicjach wielkomocarstwowych. Z drugiej zaś strony prawie połowa respondentów (46 proc.) snuje obawy, że Europa widzi w Rosji jedynie dostawcę surowców i tanią siłę roboczą. Przed rokiem tylko 30 procent było tego zdania.

Bernd Johann / Iwona D. Metzner

red. odp.: Bartosz Dudek