1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

110411 SIPRI- Jahresbericht 2010

11 kwietnia 2011

Kryzys finansowy spowolnił światową spiralę zbrojeń. Według Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI), wydatki na zbrojenia wzrosły w 2010 roku jedynie o 1,3 procent. W ostatnich 9 latach o 5,1 procent.

Das Stockholm International Peace Research Institute, kurz SIPRI (deutsch: Stockholmer internationales FriedensforschungsInstitut), ist eine Einrichtung zur wissenschaftlichen Arbeit an Fragen von Konflikten und Kooperationen im Kontext globaler Entwicklungen bei Frieden und Sicherheit. Es wurde 1966 in Form einer Stiftung durch die schwedische Regierung gegründet.

Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI) w Sztokholmie podał w dorocznej analizie, że wydatki na cele zbrojeniowe wzrosły w minionym roku, w porównaniu z 2009, o zaledwie 1,3 procent.

Ogólna wartość wydatków na zbrojenia na świecie w 2010 roku wyniosła według SIPRI 1,63 biliona dolarów. Najwyższy wzrost, o 5,8 procent odnotowały kraje Ameryki Łacińskiej. Carina Solmirano, ekspertka SIPRI ds. tego regionu stwierdziła:"Wzrost wydatków na zbrojenia jest zaskakujący w obliczu braku zagrożenia bezpieczeństwa narodowego w większości krajów, które muszą się uporać z o wiele poważniejszymi problemami socjalnymi".

Światowe wydatki zbrojeniowe w ostatnich dziesięciu latach według regionów. Źródło: Sipri

Z kolei w Afryce wydatki na zbrojenia wzrosły w 2010 roku o 5,2 procent; głównie w Algierii, Angoli i Nigerii.

Europa: brak zagrożenia, spadek wydatków

W Europie wydatki na cele zbrojeniowe zmalały w 2010 roku o 2,8 procent. Poważnie zredukowały je zwłaszcza państwa Europy Południowowschodniej. W Bułgarii, na Łotwie i w Estonii wydatki okrojono o ponad 20 procent. W Grecji, na Węgrzech, w Albanii, czy Słowacji zaoszczędzono ponad 10 procent. Niemcy, które w tej dziedzinie zajmują wraz z Arabią Saudyjską 7. miejsce, na potrzeby sił zbrojnych wydały w 2010 roku według obliczeń Instytutu SIPRI blisko 45 mld dolarów. Również tu zauważa się lekki spadek.

Niezależnie od kwestii oszczędnościowych, badacz SIPRI Perlo Freemann tak to uzasadnia: "W większości państw europejskich nie ma zagrożenia militarnego. Zagrożeniem, któremu w pierwszym rzędzie nie można stawić czoła przy pomocy środków militarnych są terroryzm, choć jeszcze bardziej zmiany klimatyczne. Europejscy wyborcy wolą koncentrować się na pomocy socjalnej i gospodarczej i nie widzą potrzeby, by środki finansowe przeznaczać na zbrojenia - w przeciewieństwie do USA, które zdecydowały się na politykę bezpieczeństwa, skoncentrowaną na środkach militarnych".

Amerykanie wydali w 2010 roku prawie 700 mld dolarów na zbrojeniaZdjęcie: picture alliance/dpa

W skali światowej USA wydają najwięcej

USA wydały w 2010 roku 698 mld dolarów na zbrojenia, czyli ponad pięciokrotnie więcej niż Chiny (119 mld dolarów) które w tej dziedzinie zajmują po USA drugie miejsce na świecie. Od 2001 roku wzrost wydatków zbrojeniowych Waszyngtonu wyniósł aż 81 procent. Po zamachach terrorystycznych na USA, (11.09.2001), rosły one rocznie o przeciętnie 5,1 procent. Z obliczeń Instytutu SIPRI wynika, że aż 43 procent wszystkich wydatków na cele zbrojeniowe na świecie przypada na USA.

dpa, reuters, DW, dapd / Iwona D. Metzner

red. odp.: Małgorzata Matzke