Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg potępił rosyjski atak na ukraińską elektrownię atomową w Zaporożu – największą tego typu elektrownię w Europie. Atak ten świadczy o „bezwzględności” Rosji w wojnie – powiedział Stoltenberg w piątek przed nadzwyczajnym spotkaniem ministrów spraw zagranicznych państw NATO w Brukseli. Skrytykował również ataki na ukraińską ludność cywilną. Rosja musi natychmiast wycofać swoje wojska – zażądał Stoltenberg.

W nocy z czwartku na piątek rosyjskie wojska ostrzelały elektrownię w Zaporożu. Na jej terenie w budynkach szkoleniowych i laboratorium wybuchł pożar, który nad ranem udało się ugasić. Teren elektrowni został zajęty przez Rosjan. Jak poinformował ukraiński dozór jądrowy, systemy ważne dla bezpieczeństwa elektrowni jądrowych funkcjonują i nie ma zwiększonego promieniowania. Dyrektor Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (IAEA), Rafael Mariano Grossi, zapowiedział, że jest gotów osobiście pojechać do Ukrainy i sprawdzić bezpieczeństwo elektrowni.

NATO: sojusz obronny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wskazał na celowe ostrzelanie bloków reaktorów. Ukraiński minister energetyki Herman Hałuszczenko wezwał do interwencji NATO.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken podkreślił jednak po raz kolejny, że NATO jest „sojuszem obronnym” i nie dąży do konfliktu z Rosją. – Jeśli jednak dojdzie do konfliktu, będziemy bronić każdego centymetra terytorium NATO – powiedział Blinken w Brukseli.

Minister spraw zagranicznych Czech Jan Lipavsky wypowiedział się przeciwko żądaniom Ukrainy dotyczącym ustanowienia strefy zakazu lotów w tym kraju. – NATO nie powinno być wciągnięte w ten konflikt – ostrzegł. Minister spraw zagranicznych Luksemburga Jean Asselborn ostrzegł przed „światową katastrofą”, jeśli dojdzie do bezpośredniego konfliktu zbrojnego z Rosją.

Dzisiaj oprócz spotkania ministrów spraw zagranicznych NATO odbędzie się po południu także spotkanie szefów dyplomacji UE poświęcone wojnie w Ukrainie. Ma w nim uczestniczyć wirtualnie także minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba. Tematem będą prawdopodobnie także ostatnie wnioski o członkostwo w Unii złożone przez Gruzję i Republikę Mołdowy.

Jak poinformowała administracja USA planowane jest także spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw grupy G7.

Szefowa dyplomacji Niemiec: będą kolejne sankcje

Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock zapowiedziała dalsze sankcje wobec Rosji. – Oprócz trzech pakietów sankcji, które już przyjęliśmy, podejmiemy dalsze działania wymierzone konkretnie w centrum władzy Putina – powiedziała w piątek na marginesie specjalnego posiedzenia ministrów spraw zagranicznych państw NATO w Brukseli. Nie podała jednak żadnych szczegółów.

Dotychczasowe sankcje UE wobec Rosji obejmują surowe sankcje gospodarcze i finansowe. Na listę sankcji trafili też niektórzy oligarchowie bliscy prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi. Oznacza to m.in. zamrożenie ich majątków w UE i ograniczenie swobody podróżowania.

(AFP, DPA/dom)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>