1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Strefa Gazy; niemiecka "Nowa Lewica"

Iwona D. Metzner16 czerwca 2007

Po stopniowym ustaniu strzelaniny w Strefie Gazy zaostrzyła się walka o polityczne przywództwo. Na ten temat OSTSEE-ZEITUNG z Rostocku: „Trudno przewidzieć jakie następstwa będzie miał ten krwawy pucz w Strefie Gazy. Dobre dwa lata po wycofaniu się armii izraelskiej z tego przeludnionego regionu, jedno zdaje się być pewne: w nowym „Hamastanie” w strumieniach krwi zatonęło ponad 50-letnie pragnienie utworzenia narodowego państwa palestyńskiego.”

TAGESSPIEGEL z Berlina: „Mimo, że dla wielu przekonanie to jest bolesne, już dziś wiadomo, że nie będzie wspólnego państwa Palestyna, składającego się ze Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu Jordanu. Z kolei NEUE WESTFAELISCHE z Bielefeldu podkreśla: „pomimo, że sytuacja się bardzo skomplikowała ONZ i państwa uprzemysłowione nie powinny jednak, wzruszając ramionami, wycofać się ze swego zaangażowania na Bliskim Wschodzie.

Nowa lewica

MAERKISCHE ALLGEMEINE z Poczdamu: nowa lewica nie może być socjaldemokratom obojętna. Na wschodzie Niemiec jest partią masową i średniofalowo pewnie nic się w tym względzie nie zmieni. Na Zachodzie kusi bezrobotnych, związkowców, studentów a tym samym część socjaldemokratycznego elektoratu.”