1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
Media

SZ o „Gazecie Wyborczej”: dziennik pod ostrzałem rządu

13 maja 2019

„Sueddeutsche Zeitung” opisuje sytuację „Gazety Wyborczej”. Rząd niemal nigdy nie odpowiada na jej pytania i wywiera presję na firmy, które chcą wykupić w niej ogłoszenia. „GW” jest jednak wiodącym dziennikiem w Polsce.

Polen Zeitungskiosk Kiosk Zeitschriften Krakau
Zdjęcie: picture alliance/dpa/A.Widak

Gdyby sukces mierzyć ilością wrogów, wiceszef „Gazety Wyborczej” Piotr Stasiński mógłby mówić o najlepszym okresie w 30-letniej historii gazety – pisze w „Sueddeutsche Zeitung” Florian Hassel.

Od kiedy w Polsce rządzi narodowo-populistyczna partia PiS, liczba pozwów kierowanych przez obóz rządowy przeciwko „GW” stale rośnie. Od listopada 2015 roku PiS, jej ministrowie lub kontrolowane przez nich urzędy i przedsiębiorstwa zaskarżyły redakcję prawie 30 razy – pisze Hassel, powołując się na Stasińskiego. 

Oprócz pozwów redakcja zasypywana jest dziesiątkami wezwań do wykasowania materiałów lub do zapłaty nawiązki. Ostatnio Jarosław Kaczyński oskarżył dwóch dziennikarzy „GW” o zniesławienie.

Jak zaznacza Hassel, po przejęciu władzy przez PiS „GW” przechodziła poważny kryzys. Liberalna gazeta nie miała w obozie Kaczyńskiego żadnych źródeł, co spowodowało, że część czytelników uznało ją za zbyteczną. „To się zmieniło” – ocenia niemiecki dziennikarz. „Dziś znów ujawnia ekskluzywne historie, opierając się do dostarczanych jej dokumentach, nagraniach i informacjach z obozu władzy” – tłumaczy Hassel.

Przecieki od idealistów

„Oficialnie żaden przedstawiciel rządu nie odpowiada na nasze pytania” - mówi Stasiński. „Jednak absolutna władza korumpuje. Dostajemy informacje od idealistów, którzy są rozczarowani pisowską rzeczywistością, lub od informatorów, którzy za kulisami walczą o władzę oraz pieniądze i chcą zaszkodzić swojej konkurencji” – wyjaśnia zastępca naczelnego. 

Dawno minęły czasy, gdy „GW” sprzedawała ponad pół miliona egzemplarzy. W Polsce nie ma systemu prenumerat, w kioskach „GW” sprzedaje 100 tys. egzemplarzy. „Kilka lat temu walczyliśmy o przeżycie” – przyznaje wydawca Jerzy Wójcik.

Pomogła cyfryzacja

Przezwyciężenie kryzysu możliwe było dzięki cyfryzacji. Liczba prenumerat internetowych wzrosła z 1871 w 2015 roku do ponad 170 tys. W 2022 roku wydawca planuje wzrost do 325 tys.

Hassel zwraca uwagę, że ministerstwo kultury pracuje od dawna nad ustawą, która pod płaszczykiem polityki antymonopolowej doprowadziłaby do podziału koncernu Agora i Gazety Wyborczej, a także innych kontrolowanych przez zagraniczny kapitał mediów - Newsweek Polska Springera-Ringiera czy TVN, za którym stoi amerykański Scripps.

Jaki jest wizerunek Polski w niemieckich mediach?

01:09

This browser does not support the video element.

Repolonizacja nie została dotąd przeprowadzona, jak twierdzi Stasinski, „ze strachu przez reakcją USA”. Na wpływy amerykańskie postawiła także Agora. Jej inwestorem jest George Soros - miliarder z amerykańskim paszportem.