1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Swastyki i Hitler na Whatsappie. Policjanci zawieszeni

16 września 2020

W Nadrenii Północnej-Westfalii trwa dochodzenie przeciwko 29 policjantom za szerzenie w sieci prawicowo-ekstremistycznej propagandy. Wszyscy funkcjonariusze zostali zawieszeni w obowiązkach.

Herbert Reul (CDU): „Prawicowi ekstremiści i neonaziści nie mają nic, ale to nic do szukania w naszej policji”
Herbert Reul (CDU): „Prawicowi ekstremiści i neonaziści nie mają nic, ale to nic do szukania w naszej policji” Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Kusch

Ponad 200 funkcjonariuszy policji w Nadrenii Północnej-Westfalii przeprowadziło obławy na kolegów, którzy mieli szerzyć prawicowo- ekstremistyczne treści w grupach dyskusyjnych na komunikatorach internetowych. W sumie przeszukane zostały 34 posterunki policji oraz domy prywatne, powiedział minister spraw wewnętrznych NRW Herbert Reul (CDU) w Düsseldorfie.

Podczas obławy skonfiskowano kilka telefonów komórkowych. Jak dotąd poddano analizie tylko jeden z nich, dlatego może być więcej podejrzanych.

Obławy na biura i domy prywatne

Według ministra Raula w pięciu grupach dyskusyjnych w sieci prowadzono „najgorsze i najbardziej obrzydliwe podżeganie do nienawiści”. Wysłane zostało ponad sto plików zdjęciowych, w tym zdjęcia Adolfa Hitlera i swastyki, flagi wojenne III Rzeszy oraz fikcyjne zdjęcie uchodźcy w komorze gazowej obozu koncentracyjnego.

Podejrzanych 29 funkcjonariuszy 

W sprawę miało być zamieszanych 29 policjantów. Wszyscy zostali w środę rano zawieszeni i wszczęto przeciwko nim postępowanie dyscyplinarne. 14 funkcjonariuszy ma zostać usuniętych ze służby. Prowadzone jest dochodzenie, między innymi w sprawie podburzania.

Problem dotyczy szczególnie komendy głównej policji w Essen. Zostanie tam przeprowadzona specjalna inspekcja. Herbert Reul chce również powołać specjalnego przedstawiciela ds. prawicowo- ekstremistycznych tendencji w policji Nadrenii Północnej-Westfalii.

Żadnych pojedynczych przypadków więcej”

Minister spraw wewnętrznych NRW mówił o „hańbie dla policji”. Zapewnił, że zrobi wszystko, co w jego mocy, by usunąć oficerów ze służby. Jak powiedział dalej: „Prawicowi ekstremiści i neonaziści nie mają nic, ale to nic do szukania w naszej policji”. Polityk długo miał nadzieję, że takie incydenty są tylko odosobnionymi przypadkami. „Ale dzisiaj nie mogę mówić o pojedynczych przypadkach”, powiedział Herbert Reul.

(Tagesschau/jar)