Sylwester w Niemczech. Ofiary śmiertelne i ataki na służby
1 stycznia 2025W całych Niemczech ludzie świętowali Nowy Rok kolorowymi fajerwerkami i imprezami. W większości przypadków obchody przebiegały spokojnie, ale nie wszędzie.
Według berlińskiego Senatu Spraw Wewnętrznych, w Sylwestra około 400 osób zostało aresztowanych w niemieckiej stolicy. 30 funkcjonariuszy policji zostało rannych podczas operacji sylwestrowych. Jeden policjant został poważnie ranny przez nielegalne fajerwerki. Został opatrzony opaską uciskową i musiał być operowany w szpitalu. Podczas incydentu doszło do ataku na policjantów. To było „dno” Sylwestra w Berlinie, jak powiedział rzecznik.
W noc sylwestrową rozmieszczono w Berlinie ponad 1500 strażaków i około 3000 dodatkowych funkcjonariuszy – oprócz 1000 policjantów pełniących codzienną służbę.
Rok wcześniej 34 funkcjonariuszy zostało rannych, a 390 osób aresztowanych.
Po masowych zamieszkach na przełomie roku 2022/2023 władze bezpieczeństwa wdrożyły rok temu bardziej rygorystyczną koncepcję Sylwestra, która została w dużej mierze zastosowana również tym razem.
Minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD) podziękowała policji, służbom ratunkowym i straży pożarnej za ich służbę w noc sylwestrową - i zapowiedziała konsekwentne karanie za ataki na te siły. „Sprawcy muszą być ścigani i karani z najwyższą surowością”, oświadczyła Faeser w środę w Berlinie. Sylwestrowe operacje są „szczególnie wymagające i niebezpieczne”, dodała minister.
Zamieszki nie tylko w Berlinie
Do incydentów doszło również w innych miejscach: W Lipsku około 50 osób zaatakowało policjantów fajerwerkami i butelkami. Według śledczych, zarejestrowane przestępstwa dotyczyły głównie ciężkiego uszkodzenia ciała, naruszenia spokoju i wykroczeń przeciwko ustawie o materiałach wybuchowych.
Według policji w Kolonii, dwóch funkcjonariuszy zostało ranionych przez petardy. Do ataków na funkcjonariuszy doszło też w Hamburgu. Takie ataki miały już miejsce w ubiegłoroczną noc sylwestrową.
Według policji w Monachium od 200 do 300 osób „z lewicowego spektrum” spowodowało zamieszki i podpalenia. „Ponadto, sylwestrowe petardy i szklane butelki były wielokrotnie rzucane w funkcjonariuszy policji” – poinformował rzecznik policji. Policja była ponadto wzywana 710 razy.
Strażacy w Gelsenkirchen zostali ostrzelani rakietami sylwestrowymi przez nieznane osoby, gdy gasili płonący kosz na śmieci. W Hagen 24-latek został zatrzymany po tym, jak rzucił petardą w radiowóz. Jednak w ocenie policji w Nadrenii Północnej-Westfalii tymczasowy bilans był w dużej mierze pozytywny: „Mieliśmy głównie mniejsze operacje, nie było większych zamieszek”, powiedział rzecznik policji około godziny 03:00.
Śmierć i obrażenia przez fajerwerki
Na obrzeżach miasta Geseke w Nadrenii Północnej-Westfalii 24-latek zginął w wyniku wybuchu fajerwerku. 20-letni mężczyzna zginął również w wybuchu w Hamburgu; w jego przypadku była to petarda domowej roboty. Dwie osoby zostały śmiertelnie ranne w Saksonii. Kolejna osoba została śmiertelnie ranna w nocy na północy Brandenburgii, a inna była w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
W Rostocku dziesięcioletni chłopiec został poważnie ranny, gdy petarda eksplodowała tuż przed jego twarzą. Nadal nie jest jasne, kto rzucił petardę w kierunku dziecka, podała policja. W Güstrow w powiecie Rostock, 50-letni mężczyzna musiał być reanimowany. Według policji, doznał on poważnych obrażeń twarzy po wrzuceniu petardy do rury, która następnie eksplodowała.
Szpital wypadkowy w Berlinie zgłosił 15 ofiar fajerwerków w noworoczny poranek. Pięć z nich, w tym dzieci, zostało poważnie rannych w ręce, twarz i oczy przez tzw. bomby kulkowe, poinformował szpital na portalu X. Inne osoby doznały poparzeń lub utraty słuchu.
Petarda niszczy dom jednorodzinny
Straż pożarna była wzywana do gaszenia pożarów w wielu miastach i gminach. Płonęły domy, garaże, szopy, samochody i kontenery na śmieci.
Niektóre pożary spowodowały rozległe szkody: Według policji, dom jednorodzinny w Leuterod w Nadrenii-Palatynacie spłonął całkowicie w sylwestrową noc. Podejrzewa się, że przyczyną pożaru było niewłaściwe obchodzenie się z fajerwerkami. Policja szacuje straty na około 350 000 euro.
Prawdopodobnie sylwestrowa rakieta podpaliła magazyn w Neuwied, również w Nadrenii-Palatynacie, w którym przechowywano między innymi drewno. Sąsiednie domy również zostały uszkodzone wskutek wysokiej temperatury. Mieszkańcy sąsiednich budynków zostali uratowani wczesnym rankiem w Nowy Rok. Według policji, straty materialne sięgają średniej sześciocyfrowej kwoty.
Kontrowersje wokół petard
W sylwestrową noc związek zawodowy policjantów ponownie wezwał do wprowadzenia ogólnokrajowego zakazu używania petard. W wywiadzie dla ARD-tagesschau24, przewodniczący związku Jochen Kopelke skrytykował fakt, że Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nadal odrzuca zmianę ustawy o materiałach wybuchowych.
Jednocześnie przyznał, że trudno byłoby zakomunikować społeczeństwu zakaz używania petard. Ludzie, którzy mieszkają na wsi „i wystrzeliwują kilka rakiet w powietrze”, nie mogą zrozumieć, dlaczego obchody przełomu roku w centrach miast regularnie wymykają się spod kontroli.
Imprezy odwołane z powodu burz
W niektórych miejscach przełom roku był spokojniejszy niż planowano – a to ze względu na pogodę. Północne regiony Niemiec nawiedziły burze. Na wyspie Sylt odwołano świętowanie na nadmorskiej promenadzie. W sylwestrową noc wydano oficjalne ostrzeżenie przed wichurami dla połowy Niemiec – od Saksonii i Turyngii po Nadrenię Północną-Westfalię, aż do wybrzeży Morza Północnego i Bałtyku.
Oficjalne ostrzeżenie przed silnym wiatrem obowiązuje również dla połowy Niemiec w Nowy Rok – od Saksonii przez Turyngię po Nadrenię Północną-Westfalię, aż do wybrzeży Morza Północnego i Bałtyku.
(dpa,epd/sier)