1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
Migracja

SZ o płocie na polskiej granicy: Sukces dla rządu i protesty

1 lipca 2022

Polsko-białoruska granica stała się jeszcze bardziej niebezpieczna i śmiertelna dla migrantów – pisze „Sueddeutsche Zeitung”.

Premier Mateusz Morawiecki na granicy polsko-białoruskiej
Premier Mateusz Morawiecki na granicy polsko-białoruskiejZdjęcie: Kacper Pempel/REUTERS

Niemiecki dziennik informuje w piątek (01.07.2022) o ukończeniu budowy płotu na granicy polsko-białoruskiej, który ma powstrzymać nielegalnych migrantów. „To sukces dla prawicowonarodowego polskiego rządu” – relacjonuje dziennikarka „Sueddeutsche Zeitung” (SZ) Viktoria Grossmann. Cytuje słowa premiera Mateusza Morawieckiego, że mur zapewni bezpieczeństwo zarówno Polsce, jak i UE.

„Mur ma powstrzymać nielegalną imigrację z Białorusi. Obrońcy praw człowieka, mieszkańcy i obrońcy środowiska od początku protestowali przeciwko murowi. Według nich niszczy on znajdujące się pod ochroną lasy i bagna, przecina przestrzeń życiową wielu zwierząt. Dla migrantów, którzy i tak przybywają, mur czyni granicę jeszcze bardziej niebezpieczną i śmiertelną” – pisze Grossmann. 

„Pierwszy akord wojny”

Informuje, że w środę (29.06.2022) przeciwnicy płotu przekazali Komisji Europejskiej petycję w tej sprawie ze 100 tysiącami podpisów. „Także lider opozycji Donald Tusk wypowiedział się w już w październiku (ub. roku) przeciwko ogrodzeniu” – dodaje „SZ”.

Gazeta przypomina o kryzysie migracyjnym na polsko-białoruskiej granicy latem i jesienią ubiegłego roku, gdy białoruski dyktator zwabił do Mińska tysiące migrantów z Bliskiego i Środkowego Wschodu oraz Afryki, wysyłając ich potem w kierunku Polski, Litwy i Łotwy. Morawiecki nazwał kryzys „pierwszym akordem wojny w Ukrainie”, zauważa gazeta.

Syryjski uchodźca na granicy Polski i Białorusi w okolicach Hajnówki w listopadzie 2021 r.Zdjęcie: Barbara Wesel/DW

 

„Wielu migrantów spędziło zimę w obozach po stronie białoruskiej i wiosną znów wzrosła liczba przekroczeń granicy do Polski” – relacjonuje dziennik. Wskazuje, że według polskiej Straży Granicznej dziennie jest to zaledwie kilkadziesiąt przypadków.

Trwa wypychanie migrantów

„SZ” przytacza też dane pomagającej migrantom Grupy Granica, według której od 16 czerwca do 22 czerwca o pomoc zwróciło się 132 migrantów. W tym samym czasie odnotowano 14 tzw. pushbacków, czyli przypadków nielegalnego wypychania migrantów z powrotem za granicę. W grupie wypchniętych było dziecko.

Gazeta odnotowuje także, że Morawiecki podziękował w czwartek na konferencji prasowej straży granicznej także za „empatię” wobec uchodźców. „Dla wielu wolontariuszy musiało to zabrzmieć jak szyderstwo” – pisze niemiecki dziennik.

Jak dodaje Viktoria Grossmann, aktywistka Grupy Granica przyznała w marcowej rozmowie z gazetą, iż niektórzy funkcjonariusze Straży Granicznej także pomagają migrantom. „Ale informacje o ludziach, którzy przez wiele dni błądzą w zimnie po lesie i są wciąż wypychani z białoruskiej i z polskiej strony granicy, przeważały” – dodaje „SZ”.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>