SZ: Pełzający demontaż państwa prawa w Polsce
7 maja 2019„Od przejęcia władzy w 2015 roku do końca 2017 roku polski rząd przyjął, jak obliczyła Komisja Europejska, ponad 13 ustaw, które 'w systematyczny sposób umożliwiają polityczną ingerencję w skład, kompetencje, administrację i funkcje sądów', czyli mówiąc wprost likwidację niezawisłego sądownictwa” – pisze Florian Hassel we wtorkowym wydaniu „Sueddeutsche Zeitung”.
Partia kontroluje sądownictwo
„Prokuratury, uczelnie kształcące prawników, sądy wszystkich szczebli zostały podporządkowane kontroli partyjnej (PiS)” – zaznacza autor. Minister sprawiedliwości, który jest też prokuratorem generalnym, zwolnił bez uzasadnienia 158 prezesów sądów i ich zastępców. Zdaniem Hassela Krajowa Rada Sądownictwa została „faktycznie podporządkowana rządowi”.
Wszystkie wymienione ustawy łamią zdaniem niezależnych prawników polską konstytucję. Jednak Trybunał Konstytucyjny też przestał być niezależny i orzeka zgodnie z wolą rządu – czytamy w „SZ”.
Hassel zwraca uwagę, że 38 sędziów Sądu Najwyższego zostało powołanych prawdopodobnie niezgodnie z prawem. Ich orzeczenia mogą być kwestionowane przez sądy europejskie.
Niemiecki dziennikarz zwraca uwagę na działania podejmowane prze niezależnych sędziów w rodzaju Igora Tuleyi czy Ewy Maciejewskiej, którzy zwrócili się do Trybunału Sprawiedliwości UE. „Wbrew propagandzie uprawianej przez PiS, prawo do zwrócenia się do TSUE przysługuje zgodnie z art. 267 traktatów unijnych bez ograniczeń każdemu sędziemu kraju UE” – podkreśla autor.
Co najmniej 10 wniosków z Polski w TSUE
Sędziowie w Luksemburgu mają do rozstrzygnięcia co najmniej 10 wniosków z Polski. 14 maja sędziowie TSUE będą badać, czy Krajowa Rada Sądownictwa i nowa izba dyscyplinarna SN są politycznie zależne, a tym samym naruszają unijne prawo.
Hassel przypomina, że pod naciskiem TSUE zmieniono w Polsce ustawę o obniżeniu wieku emerytalnego dla sędziów. „Władze w Warszawie mogły sobie na to pozwolić, gdyż kadencja pierwszej prezes SN Małgorzaty Gersdorf i tak kończy się 30 kwietnia 2020 roku” – komentuje Hassel.
Abstrahując od tego wyjątku, polskie władze obstają przy ustawach, które „faktycznie likwidują państwo prawa” – podsumowuje Florian Hassel w „Sueddeutsche Zeitung”.