1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Maas na obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego

29 lipca 2019

Minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas przyjedzie w środę 31 lipca do Warszawy, aby tego dnia wieczorem wziąć udział w uroczystościach z okazji z 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

Heiko Maas z SPD
Szef niemieckiego MSZ Heiko MaasZdjęcie: picture-alliance/AP Photo/M. Euler

O wizycie szefa niemieckiej dyplomacji w stolicy Polski poinformował w poniedziałek rzecznik MSZ w Berlinie Christopher Burger.

- Od 1 sierpnia do 2 października 1944 roku polski ruch podziemny - polska Armia Krajowa - powstał przeciwko niemieckim władzom okupacyjnym, aby wyprzeć je z Warszawy i aby przeciwstawić się zbliżającym się siłom sowieckim - powiedział Burger podczas cotygodniowej konferencji prasowej rzecznika rządu i przedstawicieli ministerstw.

- Po kapitulacji strony polskiej po 63 dniach (walki), niemieccy okupanci niemal całkowicie zniszczyli Warszawę. Około 200 tys. Polaków zginęło podczas walk i wskutek masakr dokonywanych przez SS - zaznaczył rzecznik.

Hołd ofiarom masakry na Woli

Jak powiedział Christopher Burger, 1 sierpnia Maas wspólnie ze swoim polskim odpowiednikiem Jackiem Czaputowiczem złoży wieniec pod pomnikiem ofiar masakry na Woli.  – Masakra na Woli w sierpniu 1944 roku jest jedną z największych zbrodni wojennych drugiej wojny światowej - podkreślił dodając, że z rąk SS zginęło wówczas ok. 50 tys. osób.

Po zwiedzeniu Muzeum Powstania Warszawskiego Maas wygłosi przemówienie, a następnie wraz z Czaputowiczem weźmie udział w dyskusji z młodzieżą.

Na pytanie jednego z niemieckich dziennikarzy, czy sformułowanie „przeciwstawić się” siłom sowieckim jest wyrazem interpretacji wydarzeń przez niemiecki rząd, Burger powiedział, że się „przejęzyczył”. Chciałem powiedzieć „wyjść naprzeciw” - wyjaśnił.

Zadający pytanie dziennikarz mówił o „Powstaniu w Getcie”, zamiast Powstaniu Warszawskim, ale jego pomyłka nie była komentowana.

Mylenie obu wydarzeń – Powstania w Getcie Warszawskim w 1943 roku i Powstania Warszawskiego 1944 - było w przeszłości wielokrotnie powodem irytacji strony polskiej. Taki błąd popełnił w wywiadzie prasowym ówczesny prezydent RFN Roman Herzog przed przyjazdem do Polski na obchody 50. rocznicy Powstania Warszawskiego w 1994 roku.