1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Nie ma progu do PE

10 listopada 2011

Federalny Trybunał Konstytucyjny uznał za niedopuszczalny pięcioprocentowy próg wyborczy w głosowaniu do Parlamentu Europejskiego.

Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Federalny Trybunał Konstytucyjny (FTK) wydał rewolucyjne orzeczenie: niedopuszczalne jest stosowanie pięcioprocentowego progu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wielkim partiom nie wolno tak zwalczać konkurencji - orzekł w środę (09.11.11.) FTK w Karlsruhe. Zdaniem sędziów próg narusza zasadę równych szans partii politycznych w wyborach, zwrócił uwagę w uzasadnieniu wyroku prezes Trybunału, Andreas Voßkuhle. Zdaniem Trybunału nie można porównywać wyborów do PE z wyborami do Bundestagu, a to dlatego, że PE nie wybiera rządu, który byłby zdany na stałą większość w parlamencie. Gdyby nie próg, to w 2009 roku do PE weszłoby siedem dalszych niemieckich partii politycznych.

Różne reakcje na wyrok TK

Reakcje na wyrok są różne: o ile mniejsze partie wyrażały radość, to wielkie sceptycyzm. Próg jest instytucją, mającą wykluczyć chaos polityczny w Niemczech, jak w okresie Republiki Weimarskiej (1918-1933). Ekspert CDU ds. polityki europejskiej, Elmar Brok, uważa, że wyrok ten doprowadzi do osłabienia pozycji Europy w świecie i Niemiec w Europie. Przewodniczący Kontrolnej Komisji Wyborczej Bundestagu, Thomas Strobl (CDU), podkreślił, że przytłaczająca większość elektoratu zaakceptowała europejskie prawo wyborcze. W związku z wyborami złożono zaledwie 54 skargi. Zastępca sekretarza klubu poselskiego SPD, Christine Lambrecht, przestrzega, że wyrok ten otwiera drogę ekstremistom. Z kolei dwie partie neonazistowskie NPD i Republikanie pozytywnie przyjęły wyrok.

Elmar Brok: "Wyrok osłabi pozycję Europy na świecie i Niemiec w Europie"Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Dobry dzień dla demokracji

Za uchyleniem pięcioprocentowego progu wyborczego była m. in. Partia Lewicy. Zdaniem sekretarza klubu poselskiego partii Zielonych w Bundestagu, Volkera Becka, wyrok ma znaczenie także dla kwestii wyborów do Bundestagu, właśnie w zakresie równości szans partii, ubiegających się o mandaty. Ordynacje wyborcze do PE należą do prerogatyw państw członkowskich. Liczne państwa UE mają albo niższe, albo w ogóle nie mają progów wyborczych. Liczni wnioskodawcy, w tym krytyk systemu partyjnego w Niemczech, Hans-Herbert von Arnim, zaskarżyli do FTK instytucję pięcioprocentowego progu wyborczego. „To dobry dzień dla demokracji“ - skomentował wyrok von Arnim. Trzech sędziów wyraziło zdanie odrębne.

Volker Beck: "Wyrok ma znaczenie także dla wyborów do Bundestagu..."Zdjęcie: AP

ag / Andrzej Paprzyca

red. odp.: Elżbieta Stasik / du