Swoją propozycją w piątek (20.12.2024) Bruksela zareagowała na brutalne tłumienie proeuropejskich demonstracji w Gruzji.Jeśli zgodnie z oczekiwaniami państwa członkowskie wyrażą zgodę, gruzińscy posiadacze paszportów dyplomatycznych lub urzędnicy będą w przyszłości potrzebować wizy na wjazd do UE nawet na krótkie pobyty do 90 dni.

„Pierwszy krok”

Ministrowie spraw zagranicznych UE zgodzili się już co do tego w poniedziałek (16.12.2024) w Brukseli. Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas mówiła o „pierwszym kroku”. Zaproponowała też dalej idące sankcje wobec gruzińskich urzędników, w tym ministra spraw wewnętrznych i wysokich rangą funkcjonariuszy policji. Jednak Węgry i Słowacja postawiły weto.

W przypadku zaostrzonych przepisów wizowych dla dyplomatów nie jest wymagana jednomyślność. Wystarczy kwalifikowana większość 15 państw członkowskich, które łącznie stanowią 65 procent populacji UE. Według unijnych dyplomatów istnieje jednak luka prawna: obywatele Gruzji, w tym dyplomaci, mogą nadal wjeżdżać do UE bez wiz z normalnymi paszportami.

Rząd Gruzji ogłosił 28 listopada zawieszenie negocjacji akcesyjnych z UE do 2028 roku. Następnie doszło do aktów przemocy podczas protestów oraz licznych aresztowań, w tym przedstawicieli mediów, co Bruksela stanowczo potępiła.

(AfP/jar) 

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!