1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Upamiętnienie polskich ofiar wojny. Eksperci zaczynają prace

10 lutego 2021

Komisja ekspertów ma w najbliższych miesiącach przedstawić projekt miejsca pamięci o polskich ofiarach wojny. Do jego utworzenia w Berlinie wezwał w październiku Bundestag.

Niemieccy żołnierze forsujący polski szlaban graniczny we wrześniu 1939
Niemieccy żołnierze forsujący polski szlaban graniczny we wrześniu 1939Zdjęcie: AP

Plany utworzenia w Berlinie miejsca pamięci poświęconego polskim ofiarom drugiej wojny światowej i niemieckiej okupacji w Polsce zaczynają nabierać kształtów. W środę (10.02.21) odbyło się pierwsze posiedzenie grupy ekspertów, którzy mają wypracować projekt miejsca pamięci.

Na czele komisji, złożonej z niemieckich i polskich naukowców i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego, stoi były ambasador Niemiec w Polsce Rolf Nikel. Projekt ma zostać przedstawiony latem tego roku.

Luki w niemieckiej pamięci

Minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas, którego resort patronuje pracom, powiedział, że rząd Niemiec nigdy nie podaje w wątpliwości niemieckiej odpowiedzialności za drugą wojnę światową. Przyznał jednocześnie, że są puste miejsca w niemieckiej narracji o tych czasach.

- Podczas gdy Holokaust, jako najciemniejszy rozdział niemieckiej historii, słusznie zajmuje centralną pozycję w naszej pamięci, w innych obszarach są luki. Zalicza się do nich szczególne cierpienie polskiej ludności cywilnej w drugiej wojnie światowej - powiedział Maas.

Jak dodał, to właśnie Polska jako pierwsza doświadczyła szaleństwa rasowo-ideologicznej wojny na wyniszczenie prowadzonej na wschodzie Europy. - Poprzez zniszczenie całych miast, masowe rozstrzeliwania i wysiedlenia, Polska miała na zawsze zostać wymazana z mapy - przypomniał.

Rolf Nikel o polsko-niemieckim pojednaniu: „prawdziwy skarb”

01:03

This browser does not support the video element.

Niemiecki Bundestag wezwał w październiku do utworzenia w eksponowanym miejscu w Berlinie miejsca pamięci poświęconego polskim ofiarom wojny. Ma ono służyć nie tylko upamiętnieniu, ale poznawaniu się Polaków i Niemców. Ma być miejscem spotkań, wymiany i konfrontacji z historią - postanowili niemieccy parlamentarzyści.

Zdaniem Heiko Maasa, wynika z tego, że przyszłe miejsce pamięci "musi być inicjatywą historyczną, ale jednocześnie skierowaną w przyszłość, niemiecko-polską i europejską".

Przyjęty przez Bundestag dokument nie precyzuje, jak dokładnie ma wyglądać planowane miejsce pamięci. W ostatnich latach, dzięki obywatelskiej inicjatywie grupy niemieckich intelektualistów, dyskutowano o budowie w Berlinie pomnika polskich ofiar drugiej wojny światowej. Jako lokalizację sugerowano Plac Askański. W przyjętym wniosku nie ma jednak mowy o pomniku lecz o "miejscu pamięci i spotkań".

Jeden z inicjatorów apelu o budowę pomnika Dieter Bingen mówił jednak w październiku, że budowa monumentu nie jest wykluczona. - To prawda, że we wniosku nie ma słowa pomnik, ale moim zdaniem termin miejsce pamięci i spotkań obejmuje także klasyczny monument - przekonywał. 

(DW/szym)