Urlop nie powinien być luksusem dla nielicznych - twierdzi Europejska Konfederacja Związków Zawodowych. Z badania wynika, że ponad 35 milionów nisko opłacanych osób w UE nie może sobie pozwolić na wakacje.
Reklama
W UE wiele rodzin nie może sobie pozwolić na letnie wakacje. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez Europejską Konfederację Związków Zawodowych (ETUC). Według konfederacji, która reprezentuje 45 milionów członków związków zawodowych w 38 krajach europejskich, 35 milionów ludzi w UE nie ma wystarczającej ilości pieniędzy na wakacje. Wśród nich jest wielu słabo opłacanych pracowników - stwierdziła ETUC, która w badaniu wykorzystała dane unijnej agencji statystycznej Eurostat.
– Podczas gdy wielu pracowników przebywa poza domem, ciesząc się czasem wolnym z przyjaciółmi i rodziną, miliony pozostają bez środków do życia z powodu niskich płac – dodała. Według ETUC ta rozbieżność pokazuje, że korzyści ze wzrostu gospodarczego w Europie w ostatniej dekadzie nie zostały sprawiedliwie podzielone.
Urlop w Niemczech: Niemiecki Szlak Winny
Podróż Niemieckim Szlakiem Winnym (Deutsche Weinstraße) to pomysł na każdą porę roku. Najstarsza winna trasa turystyczna na świecie ma ponad 85 kilometrów i wiedzie przez Palatynat.
Zdjęcie: picture alliance/chromorange/W. Cezanne
Oszałamiające piękno
Palatynat, mający powierzchnię około 23 000 hektarów, jest drugim co do wielkości regionem uprawy winorośli w Niemczech. Winiarzy jest tu blisko 4000, większość z nich pracuje w firmach rodzinnych. Dzięki ich wiedzy wino z Palatynatu było sławne od samego początku. Podawano je na otwarciu Kanału Sueskiego i serwowano na pokładach liniowców oceanicznych.
Zdjęcie: Wolfgang Cezanne/dpa/picture alliance
Jego Wysokość Riesling
Riesling to król niemieckich win. Nigdzie na świecie nie dojrzewa tak dobrze, jak w Niemczech. Głównym producentem jest Palatynat. Szczepy Riesling uprawiane są tu na prawie 6000 hektarów. Są dostępne na wszystkich poziomach jakości, od wina codziennego po wino z predykatem, od wytrawnego do szlachetnego słodkiego.
Zdjęcie: Günter Lenz/imagebroker/picture alliance
Wino z lokalnej winnicy
„Strausswirtschaft” to coś w rodzaju tymczasowego baru z winem. W niektóre dni, zwykle między kwietniem a listopadem, winiarze zapraszają do swoich gospodarstw i podają tam własne wino. I tylko takie. Do tego - proste dania w niewielkich porcjach. Winiarnię z wyszynkiem wina własnej produkcji można rozpoznać po takim znaku jak ten lub po miotle przymocowanej do fasady.
Zdjęcie: Jürgen Schulzki/imagebroker/picture alliance
Przez lasy i winorośla
Pfälzer Weinsteig biegnie równolegle do Weinstrasse. Ten pieszy szlak turystyczny wiedzie przez lasy i winnice, obfituje w zamki i punkty widokowe, gospodarstwa winiarskie i romantyczne wioski. Ze wszystkimi pobocznymi wycieczkami ma łącznie 172 kilometry! Można je pokonać w jedenastu dziennych etapach. Pod warunkiem, że piechur nie zrobi sobie zbyt wielu przerw w winnicach!
Każdy, kto pójdzie trasą Pfälzer Weinsteig, minie zamek Hambach, kolebkę niemieckiej demokracji. W roku 1832 odbył się tu Hambacher Fest, czyli marsz protestacyjny na rzecz demokracji i zjednoczonych Niemiec. Uważa się, że był to początek ruchu demokratycznego w Niemczech. Na zamku po raz pierwszy powiewała czarno-czerwono-złota flaga, która później stała się flagą niemiecką.
Zdjęcie: Uwe Anspach/dpa/picture alliance
Od zamku do zamku
Na wzgórzach Lasu Palatynackiego, których zbocza stanowią zachodnią granicę Niemieckiego Szlaku Winnego, znajdują się ruiny kilku zamków. Większość z nich pochodzi z czasów panujących tu dynastii salickiej oraz Hohenstaufów. Najsłynniejszym z nich jest zamek Trifels, w którym przez wieki przechowywano insygnia cesarzy niemieckich. I gdzie więziono króla Ryszarda Lwie Serce.
Palatynat przez długi czas należał do Bawarii, od roku 1816 do 1956. Z tego okresu pochodzi Villa Ludwigshöhe. Służyła królowi Ludwikowi I jako letnia rezydencja. Musiał się zastanowić, po co jechać do Toskanii, skoro Palatynat był wyciągnięcie ręki. I stworzył raj na ziemi, który dzisiaj mogą odwiedzać turyści.
Zdjęcie: Werner Dieterich/imagebroker/picture alliance
Kraina koneserów
Mieszkańcy Palatynatu są uważani za koneserów. A więc są też pyszne oferty dla turystów. Czy to podczas kulinarnej wędrówki po winnicach, takich jak tutaj, czy podczas degustacji w winotekach. Nawet w lesie nikt nie musi rezygnować z przyjemności. Liczne przystosowane dla gości chaty zapraszają na solidny wypoczynek.
Zdjęcie: S. Oehlschlaeger/blickwinkel/picture alliance
Kiełbasa i wino
Dürkheimer Wurstmarkt w Bad Dürkheim uchodzi za największy festiwal wina na świecie. Ma swoje korzenie w XII wieku, gdy mieszkańcy Dürkheim częstowali pielgrzymów winem i kiełbasą. Nazwa nawiązuje więc do drugiej pasji Palatynatu: kiełbasy. Nadal nie wiadomo, czy festiwal odbędzie się w tym roku.
Zdjęcie: Ronald Wittek/dpa/picture alliance
Niemiecka Brama Wina
Niemiecka Brama Wina (Das Deutsche Weintor) stanowi początek lub koniec Niemieckiej Trasy Winnej, zależnie gdzie rozpoczęła się wędrówka. Stoi w Schweigen-Rechtenbach, bezpośrednio przy granicy z Francją. Została zbudowana w 1935 roku przez narodowych socjalistów; podobnie jak i stworzyli Weinstrasse. Wymyślono je, by promować region w turystyce.
Zdjęcie: Michael Mucha/imagebroker/picture alliance
10 zdjęć1 | 10
Ponad 4 miliony Niemców bez wakacji
Według badania 28 proc. obywateli UE w wieku 16 lat i starszych nie ma środków finansowych na tygodniowy wyjazd na wakacje. W przypadku osób zagrożonych ubóstwem, czyli zarabiających mniej niż 60 proc. średniego dochodu krajowego lub otrzymujących emeryturę, odsetek ten wzrasta do 59,5 proc.
Sytuacja jest szczególnie zła w Grecji, gdzie 88,9 procent obywateli zagrożonych ubóstwem nie stać na wakacje. Następne w kolejności są Rumunia (86,8%), Chorwacja (84,7%) i Cypr (79,2%).
W Niemczech 4,3 mln osób nie może sobie pozwolić na urlop, co odpowiada 41,1 procentom obywateli zagrożonych ubóstwem. Najniższy odsetek osób zagrożonych ubóstwem ma Finlandia (30%), za nią plasuje się Luksemburg (30,8%) i Dania (31,7%).