1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Von der Leyen z nagrodą Karola Wielkiego. Ma plan dla Europy

29 maja 2025

– W tej dekadzie powstanie nowy porządek międzynarodowy. Czas, by Europa podniosła się i była niezależna – powiedziała Ursula von der Leyen, odbierając nagrodę Karola Wielkiego.

Deutschland Aachen 2025 | EU-Kommissionspräsidentin Ursula von der Leyen erhält Karlspreis
Ursula von der Leyen otrzymuje nagrodę Karola WielkiegoZdjęcie: Thilo Schmuelgen/Pool/REUTERS

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen  została uhonorowana nagrodą Karola Wielkiego – prestiżowym wyróżnieniem przyznawanym co roku w zachodnioniemieckim mieście Aachen, dawnym Akwizgranie, historycznej stolicy państwa Karolingów. Nagrodę otrzymuje się za zasługi dla jedności Europy.

Jedność ta była pośrednio leitmotivem przemówienia von der Leyen. Szefowa Komisji Europejskiej odmieniała przez wszystkie przypadki słowo „niezależność”, do której ta jedność ma prowadzić.

Nadszedł czas, aby Europa się ponownie podniosła – podkreśliła. Jej zdaniem kolejna wielka era w europejskiej historii musi być oparta na niezależności kontynentu.

– Wiem, że dla niektórych to brzmi dziwnie, ale w gruncie rzeczy tu chodzi o naszą wolność. Europa Środkowa i Wschodnia wiedzą to od dawna. A wolność osobista jest możliwa tylko tam, gdzie istnieje kolektywna niezależność – podkreślała szefowa Komisji Europejskiej.

Ursula von der Leyen przemawia po otrzymaniu nagrody Karola WielkiegoZdjęcie: Frederico Gambarini/AFP via Getty Images

Jak dodała, Europa nie może po prostu stać z boku i patrzeć, jak zachodzące w świecie zmiany wytrącają ją z torów lub liczyć na to, że wiatry historii ją ominą i wszystko wróci do normy, gdy tylko skończy się wojna w Ukrainie, Bruksela dogada się z Trumpem w sprawie ceł, a kolejne wybory dadzą inne rezultaty. Jej zdaniem powrotu do tego, co było, nie będzie, ponieważ napięcia geopolityczne są ogromne.

– Porządek międzynarodowy, który kiedyś przyjmowaliśmy za pewnik, błyskawicznie zmienił się w  międzynarodowy chaos. Świat znów jest areną imperialistycznych wojen toczonych przez imperialistyczne siły. Przez autorytarne potęgi, gotowe do bezlitosnego nadużywania naszych zależności i użycia wszelkich środków – uczciwych lub nie – aby zdobyć przewagę – stwierdziła przewodnicząca KE.

Jej zdaniem zbyt wielu Europejczyków uznało, że stan rzeczy po upadku Muru Berlińskiego – „ten niezwykły czas, gdy wielu ludzi rzeczywiście odzyskało wolność” – będzie nową europejską rzeczywistością. Tymczasem, jak mówiła, historia kontynentu wskazuje, że był to raczej wyjątek od reguły.

Upadek Muru Berlińskiego. Prowizoryczne przejście graniczne 11 listopada 1989 r., dwa dni po przełomieZdjęcie: Wolfgang Kumm/dpa/picture alliance

Von der Leyen kreśliła wizję „większej, zjednoczonej Europy” i wskazała cztery główne warunki – i zadania stojące przed politykami i społeczeństwami – które pozwolą ją zbudować. Pierwsze – to stworzenie nowej formy „Pax Europaea” (pokoju europejskiego) na XXI wiek.

Von der Leyen o nowym Pax Europaea

Pax Europaea nazywa się najdłuższy w historii Europy okres względnego pokoju – ten, który nastąpił po II wojnie światowej w jej północnej i zachodniej części. Jedną z jego podwalin było stworzenie Unii Europejskiej, a wcześniej organizacji ją poprzedzających. Nowa forma tego pokoju – zdaniem szefowej KE – powinna polegać na tym, że to sama Europa będzie kształtować i ustalać ład w swoich granicach.

Kluczem do tego jej zdaniem jest wzmocnienie obrony kontynentu i Unii wobec „wrogów demokracji”.

– Jest jasne, że inwestycje w europejskie bezpieczeństwo nie będą pochodzić z zewnątrz – stwierdziła. Apelowała, by Europejczycy nie bali się działać, a jako przykład skuteczności Europy podała wyasygnowanie 800 mld euro na inwestycje obronne, co jej zdaniem nie byłoby możliwe jeszcze kilka lat temu.

– W tej dekadzie powstanie nowy porządek międzynarodowy. Jeśli nie chcemy być w pozycji, w której musimy go po prostu akceptować, to sami musimy go kształtować. Historia nie wybacza wahania – podkreśliła.

Szefowa KE wylicza warunki budowy silnej Europy

Drugie zadanie, które pozwoli wg von der Leyen zbudować silną Europę, to innowacyjność i konkurencyjność. Przewodnicząca Komisji podkreśliła, że kontynent ma wszystko, by stać się tu potęgą – wielki rynek wewnętrzny, „sprawdzony model społecznej gospodarki rynkowej”, zasób talentów, wykwalifikowaną siłę roboczą, kapitał prywatny, wolność nauki i badań naukowych i stabilne warunki dla przedsiębiorstw.

Trzeci warunek wielkości Europy– zdaniem von der Leyen – to jej skuteczne rozszerzenie i wspieranie aspirujących do UE krajów, ponieważ większa Unia oznacza mocniejszy głos całego kontynentu na arenie międzynarodowej.

Czwarty zaś to skuteczna obrona demokracji przed wrogami zarówno wewnętrznymi, jak i tymi wewnątrz Europy.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej wspomniała w tym kontekście o „ekstremistycznych partiach politycznych”. Zaznaczyła, że nie znosi lamentowania nad ludźmi, którzy na nie głosują. – To my musimy mieć lepsze argumenty – podkreśliła.

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz przemawia podczas uroczystości przyznania Ursuli von der Leyen nagrody Karola WielkiegoZdjęcie: Thilo Schmuelgen/POOL/AFP via Getty Images

Merz: Chcemy żyć w Europie w demokracji i wolności

Przemawiający na uroczystości kanclerz Niemiec Friedrich Merz gratulował von der Leyen, mocno bronił Unii Europejskiej jako projektu pokojowego i jej wartości w obliczu wyzwań, jakimi są wojna Rosji z Ukrainą i napięcia w polityce transatlantyckiej. Jego zdaniem Europa musi być wystarczająco silna, aby móc przywrócić pokój i zabezpieczyć długoterminowo swoją wolność.

– Chcemy w Europie żyć w wolności i demokracji – podkreślił.

Merz zapowiedział, że Niemcy będą wspierać Ukrainę nie tylko wojskowo, ale też gospodarczo i politycznie. Podkreślił, że Niemcy są gotowe do podjęcia dalekosiężnych decyzji na czerwcowym szczycie NATO, aby wzmocnić europejskie bezpieczeństwo i relacje z USA.

Jak poinformował niedawno Mark Rutte, sojusznicy zaczynają zmierzać w w kierunku wyższego niż dotychczas poziomu wydatków na obronność. Sekretarz generalny NATO zakłada, że na czerwcowym szczycie w Hadze cel ten zostanie uzgodniony na poziomie 5 proc. Filar bezpieczeństwa Europy, o którym mówiła w Aachen von der Leyen, ma szansę w najbliższych latach bardzo się wzmocnić.

Nowa polityka celna Donalda Trumpa

01:42

This browser does not support the video element.