1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Ustawa o Volkswagenie. Jest wyrok ETS

Anna Mierzwińska22 października 2013

Europejski Trybunał Sprawiedliwości potwierdził we wtorek (22.10) szczególną pozycję Dolnej Saksonii w akcjonariacie Volkswagena i oddalił skargę Komisji Europejskiej, która domagała się kary w wysokości 70 mln euro.

Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Spór, który ciągnął się przez 10 lat, dotyczył szczególnych praw kraju związkowego przyznanych przez tzw. ustawę o Volkswagenie z 1960 r.

W 2007 r. Trybunał Europejski uznał skargę Komisji Europejskiej (KE), w opinii której ustawa o Volkswagenie i silna pozycja Dolnej Saksonii w akcjonariacie ograniczały działalność pozostałych udziałowców, a zatem wolny przepływ kapitału oraz możliwości przejęć. Sędziowie Trybunału zakwestionowali wówczas trzy punkty ustawy: prawo Dolnej Saksonii do obsadzenia dwóch stanowisk w radzie nadzorczej koncernu, ograniczenie do 20 proc. maksymalnej liczby głosów akcjonariusza, niezależnie od rzeczywistej wielkości udziałów oraz prawo weta dla udziałowców posiadających co najmniej 20 proc. akcji z prawem głosu. Niemiecka ustawa o spółkach akcyjnych daje tę ostatnią możliwość dopiero od 25 proc. Dolna Saksonia jest drugim największym udziałowcem Volkswagena (20 proc. udziałów) po Porsche Automobil Holding SE (prawie 51 proc.) i przed Emiratem Kataru (17 proc.).

Po decyzji Trybunału Niemcy zniosły dwa z trzech punktów, ale Dolna Saksonia zachowała mniejszość blokującą. Bruksela uznała, że Niemcy nie zastosowały się w pełni do wyroku i ponownie zaskarżyła ustawę żądając anulowania prawa weta dla udziałowców posiadających 20 proc. głosów.

Jednak we wtorkowym wyroku Trybunał stwierdził, że zmiany w ustawie wprowadzone po poprzedniej decyzji Trybunału z 2007 r. były wystarczające.

W maju rzecznik generalny Trybunału zarekomendował w opinii pisemnej oddalenie skargi Komisji. Niemcy podtrzymały mniejszość blokującą dla akcjonariuszy posiadajacych co najmniej 20 proc. głosów, argumentując, że pierwszy wyrok Trybunału odnosił się do jednoczesnego połączenia przepisów ograniczających stan posiadania do 20 proc. głosów i przyznających mniejszość blokującą, ale nie do prawa weta jako takiego. Takie również było zdanie rzecznika.

Zakład Volkswagena w WolfsburguZdjęcie: dapd

Dzisiejszy wyrok oznacza także, że Niemcy unikną znaczących kar finansowych. W 2007 r. Komisja zażądała bowiem ukarania Niemiec grzywną w wysokości 70 mln euro. Dodatkowo KE postulowała nałożenie dziennej kary w wysokości 280 tysięcy euro za każdy dzień możliwej zwłoki w zastosowaniu się do postanowień drugiego wyroku Trybunalu - o ile wypadłby na niekorzyść Niemiec.

KE zaprzeczyła, jakoby skargi miały na celu ograniczenie wpływu pracowników na podejmowane decyzje, czy podważenie ekonomicznego sukcesu Volkswagena. Wedlug komisji motywy jej działania są zgodne z interesem koncernu, leżą również w ogólnym interesie.

- Ustawa o Volkswagenie umożliwia wywieranie politycznego wpływu na decyzje przedsiębiorstwa, co odstrasza inwestorów. A to może mieć negatywne oddziaływanie na rozwój innowacyjności i wzrost, a także podnosić ceny - mówi rzeczniczka KE Chantal Hughes.

tagesschau.de / Anna Mierzwińska

red. odp.: Elżbieta Stasik