Volkswagen traci na rynkach wschodzących. Będzie gorzej
Agnieszka Rycicka27 sierpnia 2015
Do niedawna rynki wschodzące były motorem napędowym niemieckiej branży motoryzacyjnej. Dziś to dla niej potężny hamulec. Z powodu napiętej sytuacji w Chinach, Brazylii i Rosji, w lipcu ponownie zmalała sprzedaż koncernu.
Reklama
Po słabym czerwcu, lipiec też nie poprawił nastoju niemieckiemu producentowi, który sprzedał niecałe 730 tysięcy aut. To spadek rzędu 3,7 proc. poinformował w tym tygodniu Volkswagen.
Jak ocenia Christian Klingler, szef sprzedaży VW, makroekonomiczna sytuacja w Chinach, Rosji i Brazyli pozostaje napięta. Jego zdaniem to nie może pozostać bez wpływu na wyniki koncernu w drugiej połowie roku. Szczególnie dotkliwie niemiecki koncern odczuł konsekwencje zwijającego się chińskiego rynku, gdzie Volkswagen jest liderem sprzedaży. Do końca lipca koncern sprzedał w Chinach zaledwie dwa miliony aut. To pięcioprocentowy spadek w porównaniu do tego samego okresu w ubiegłym roku.
Powiązania gospodarcze Niemiec z Dalekim Wschodem
Od lat punkt ciężkości światowej gospodarki przesuwa się w kierunku Azji Południowej i Wschodniej, w której żyje ponad połowa światowej populacji ludności.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa
Ho Chi Minh czyli dawny Sajgon
Dynamicznie rozwijające się gospodarki narodowe Azji Południowej i Wschodniej stają się ważnymi rynkami dla przedsiębiorstw z Niemiec. W Wietnamie, w mieście Ho Chi Minh, odbyła się w minionych dniach 14. konferencja gospodarcza krajów Azji i Pacyfku przy udziale Niemiec.
Zdjęcie: Imago
Różny rytm rozwoju
Wietnam należy w Azji Południowo-Wschodniej do krajów o niskich płacach.Tajlandię, Malezję oraz Filipiny określa się mianem "azjatyckich tygrysów", bowiem wg prognoz uda się im wkrótce dołączyć do grupy krajów uprzemysłowionych. Japonia, Korea Płd., Singapur oraz Hongkong są krajami przodującymi technologicznie. Natomiast w Chinach obie fazy rozwoju gospodarczego przebiegają równocześnie.
Niemiecki eksport do Azji
Eksport z Niemiec na Daleki Wschód wzrósł w ostatnich latach ponad dwukrotnie w porównaniu z jego innymi kierunkami. Także w tym przypadku Chiny odgrywają rolę szczególną, bowiem niemiecki eksport do Państwa Środka wzrósł aż czterokrotnie.
Volkswagen z Chin
Do najsilniejszych niemieckich branż eksportowych należy budowa maszyn oraz przemysł samochodowy. Wiele produktów w Azji wytwarza się na maszynach "Made in Germany". Niemieccy producenci samochodów zbudowali także fabryki na miejscu. W zakładach Volkswagena w południowo-chińskim mieście Foshan z taśmy schodzą golfy.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa
Ruch na rynku
Kraje Azji i Pacyfiku mocno zwiększyły import od roku 1990. Skorzystały na tym również firmy niemieckie. Jednocześnie nastąpił spadek udziałów Niemiec w tych rynkach. Przykładowo Chiny sprowadzają obecnie zdecydowanie więcej towarów z Korei Południowej niż z RFN. Wcześniej było na odwrót.
Przesunięcie punktów ciężkości
Niemcy straciły też udziały rynkowe w Japonii, Południowej Korei oraz w Indiach. Inaczej niż Chiny, które umocniły tam swą pozycję. Stało się to możliwe dzięki licznym porozumieniom dt. wolnego handlu, upraszczającym wymianę towarów w tym regonie. Jak dotąd tylko Korea Południowa oraz Singapur zawarły porozumienie bilateralne z UE .
Inwestycje azjatyckich firm
Liczne firmy z Dalekiego Wschodu inwestują w Niemczech. Ze względu na wielkość inwestycji niekwestionowanym liderem jest Japonia. Jednak w ostatnim czasie wzrosła też liczba projektów inwestycyjnych z Chin, a liczba chińskich firm w Niemczech przerosła liczbę firm japońskich. Inwestorzy z Dalekiego Wschodu zatrudniają obecnie w Niemczech 180 tys. osób.
Chińskie inwestycje w Niemczech
Przejęcia niemieckich firm przez konkurencję z Azji nie jest rzadkością. Chiński producent maszyn Sany kupił w 2012 r. za pół miliarda euro firmę Putzmeister, wiodącego producenta pomp do betonu. Natomiast chiński producent silników Weichai Power, po zainwestowaniu 700 mln euro, stał się udziałowcem zakładów Kion z Wiesbaden, produkujących wózki widłowe.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa
8 zdjęć1 | 8
Jeżeli chodzi o sprzedaż samochodów osobowych koncern zanotował jeszcze większy, bo prawie ośmioprocentowy spadek w Chinach i Hongkongu. W skali całego koncernu sprzedaż była o 1 proc. niższa, niż w tym samym okresie ub. roku.
Warto przypomnieć, że koncern zarządza w sumie dwunastoma markami. Tylko fabryki VW dostarczyły w lipcu ponad 457 tysięcy aut, czyli 7 proc. mniej, niż przed rokiem. W skali pierwszych siedmiu miesięcy tego roku to wynik gorszy o 4,3 proc.
Sprzedaż samochodów MAN produkowanych przez spółkę-córkę Volkswagena spadła nawet o 13 proc.
Wzrosła natomiast sprzedaż marki Audi i producenta sportowych porsche. Również inne marki należące do koncernu, takie jak Seat, Skoda i Scania, odnotowały plus, ponieważ nie wszystkie rynki równomiernie dotknął obecny kryzys.
Na przykład Niemcy kupili prawie 782 tysięcy aut, przy czym sprzedaż volkswagenów wzrosła o 6 proc. Także o 3 proc. wzrosły dostawy do USA. Zdaniem eksperta ten trend powinien się utrzymać.
– Również w drugiej połowie roku spodziewamy się, że nierówny rozwój rynków będzie jednym z czynników determinujących sprzedaż – dodał ekspert.