W poszukiwania młodego Irlandczyka włączyła się berlińska policja
19 czerwca 2012
W Bydgoszczy zaginął James Nolan – średniego wzrostu, szczupły Irlandczyk o ciemnych włosach i niebieskich oczach. W nocy z soboty na niedzielę przebywał wraz z grupą kolegów w okolicach Starego Rynku. Około godziny 1: 00 oddalił się od znajomych i do tej pory nie został odnaleziony.
Policjanci cały czas starają się ustalić miejsce jego pobytu. Sprawdzono szpitale i placówki zdrowia, przeszukano dno Brdy. Informację z rysopisem przekazano patrolom w mieście, a także korporacjom taksówkowym. Według zeznań świadków ostatni raz widziany był w pociągu z Warszawy do Berlina. Niemiecka policja włączyła się w poszukiwania.
Funkcjonariusz z Głównej Komendy Policji w Berlinie przyznaje, iż został powiadomiony o poszukiwaniach, a sprawa zaginięcia Irlandczyka została włączona do akt. Pozostaje też w stałym kontakcie z Ambasadą Irlandii.
Funkcjonariusz poinformował również, że berlińska policja kontroluje dworce i sprawdza pociągi. Rysopis Irlandczyka dostały wszystkie jednostki w mieście. Prowadzone są starania w celu ustalenia, czy James Nolan dotarł do Berlina. Do tej pory nie udało się jednak stwierdzić, gdzie przebywa zaginiony.
Poszukiwania w niemieckiej stolicy trwają.
O zaginięciu Irlandczyka pisze też SID – największa niemiecka agencja prasowa informująca o wydarzeniach sportowych.
Martyna Ziemba
red. odp.: Iwona D. Metzner