W sześć oczu
18 stycznia 2010Koalicja, rządząca w Berlinie, prezentuje się na zewnątrz niejednolicie. Uczestnicy spotkania omawiali sprawy sporne, dzielące partie. Największe kontrowersje wywołuje stosunek do reformy podatków. Zwłaszcza FDP obstaje przy spełnieniu wyborczej obietnicy „więcej netto z brutto”. Sporną kwestią jest także obsada rady fundacji wypędzonych. I o ile FDP jest przeciwna udziałowi Eriki Steinbach w tym gremium, to CDU i CSU są za. I kolejny punkt: służba zdrowia. Jak informuje agencja dpa, uczestnicy rozmów nie podadzą ich wyników?
Robocze spotkanie
Mimo trwających od tygodni kontrowersji, uczestnicy szczytu mówią o „roboczym spotkaniu”, nie mającym nic wspólnego z zażegnaniem kryzysu. Zdaniem uczestników niepokojące byłoby to, gdyby szefowie partii koalicyjnych nie spotkali się przy drzwiach zamkniętych. Westerwelle, jak i szef frakcji CDU/CSU, Volker Kauder, wezwali przed spotkaniem do jedności. A Westerwelle stwierdził w Dusseldorfie na imprezie FDP: „drodzy przyjaciele z CDU i CSU: waszym przeciwnikiem nie jest FDP. Wasz przeciwnik to SPD, Zieloni i Linkspartei. Kauder z kolei wzywał do zacieśnienia współpracy w polityce podatkowej i budżetowej.
Najlepsza atmosfera
Obrady przebiegały w "najlepszej atmosferze", to wszystko, co wiadomo z przecieków po dwu i półgodzinnej rozmowie. W kołach rządowych mówi się, że koalicja nie rezygnuje jednak z reformy struktur podatków, jak to ujęto w umowie koalicyjnej, umożliwiającej powołanie rządu. Otwartą natomiast pozostaje kwestia, kiedy i w jakim zakresie podjęta zostanie dalsza redukcja podatków, sięgająca 20 mld euro.
ag/Jan Kowalski
red. odp. Aleksandra Jarecka