War Requiem: antywojenny hymn pojednania
11 kwietnia 2018Kiedy w 1962 roku brytyjski kompozytor Benjamin Britten przygotowywał w Coventry premierowe przedstawienie swojego Requiem Wojennego, na scenie mieli pojawić się soliści z Anglii, Niemiec i Rosji reprezentując kraje walczące w drugiej wojnie światowej. Ten symboliczny gest pojednania nie doszedł jednak do skutku, bo władze radzieckie nie pozwoliły swojej sopranistce na wyjazd do Wielkiej Brytanii. Jej miejsce na scenie zajęła w ostatniej chwili śpiewaczka brytyjska.
Pół wieku później monumentalne dzieło Brittena wykonały wspólnie młodzieżowe orkiestry i chóry z Niemiec, Francji, Polski, Belgii i Wielkiej Brytanii. We wtorkowy wieczór (10.04) Requiem rozbrzmiało w prestiżowym gmachu Filharmonii Berlińskiej.
Apel o pojednanie
Zaangażowany pacyfista Benjamin Britten napisał Requiem, aby ostrzec przed okrucieństwem i bezsensem wojny. Utwór powstał przy okazji otwarcia odbudowanej katedry w Coventry, zniszczonej w 1940 roku przez niemieckie bombowce. Utwór uznawany jest za dobitną muzyczną przestrogę, za apel o wybaczenie i pojednanie.
„Wszystko co może zrobić dziś poeta, to ostrzegać” – te słowa Wilfreda Owena znalazły się na stronie tytułowej Requiem. Antywojenna poezja Owena, który poległ na froncie pierwszej wojny światowej, uzupełnia w Requiem tekst łacińskiej mszy żałobnej. Wobec takiego połączenia, trudno pozostać obojętnym. Zwłaszcza, gdy za wykonanie całości biorą się młodzi muzycy i chórzyści z różnych europejskich krajów.
Siła młodości
W projekt, realizowany pod kierownictwem dyrygenta Thomasa Neuhoffa, zaangażowano między innymi Polski Narodowy Chór Młodzieżowy. – Neuhoff szukał wykonawców, którzy pasowaliby do tego przedsięwzięcia, zarówno ideologicznie jak i artystycznie – powiedziała dyrektor artystyczny chóru Angieszka Franków-Żelazny. Po zobaczeniu jednego z występów Polaków, Neuhoff zaprosił chór do współpracy.
– Angażując artystów z Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii, Niemiec i Polski Neuhoff pięknie nawiązał do idei Brittena, a my bardzo się cieszymy, że możemy kształcić młodzież w duchu otwartości i budowania czegoś razem – dodała Franków-Żelazny.
Właśnie po to jest sztuka
Requiem Wojenne Brittena, przygotowane przez Thomasa Neuhoffa, to rzeczywiście wielki międzynarodowy konglomerat. Utwór wykonują wspólnie niemiecka i francuska orkiestra młodzieżowa, pięć chórów z całej Europy oraz soliści z Niemiec, Anglii i Turcji. – Dla wszystkich było jasne, jaka symbolika tkwi w tej międzynarodowej obsadzie – powiedział drugi dyrygent Daniel Spaw. – Jakieś siedemdziesiąt lat temu nasi dziadkowie byli instruowani, jak się wzajemnie zabijać. Teraz możemy wspólnie muzykować. Właśnie po to jest sztuka – dodał.
Koncert w prestiżowym budynku Filharmonii Berlińskiej zgromadził niemal komplet publiczności, która bardzo długo oklaskiwała młodych artystów. Wcześniej Requiem wykonano w Kolonii oraz we Wrocławiu. Koncerty odbyły się w ramach Europejskiego Roku Dziedzictwa Kulturowego 2018.
Wojciech Szymański, Berlin