Więcej pieniędzy dla Bundeswehry. Leopardy wracają do łask
1 marca 2015Minister finansów Wolfgang Schäuble (CDU) zapowiedział dofinansowanie Bundeswehry od 2017 roku. – Naturalnie, że w obliczu kryzysów i braku stabilności na świecie zmuszeni jesteśmy dopodźwignięcia większych wydatków na obronność w następnych latach – powiedział polityk CDU na łamach „Bild am Sonntag”.
Minister finansów przewiduje też dofinansowanie innych resortów. – Zaproponowałem, że stopniowo zwiększymy wydatki na pomoc dla krajów rozwijających się. Zmuszeni będziemy też w nadchodzących latach do większych wydatków na rzecz obronności i bezpieczeństwa. Niestety świat stał się mniej bezpieczny – skonstatował Wolfgang Schauble.
Von der Leyen zmienia kurs reformy
Żądania szefowej niemieckiego MON, by już od 2016 roku zasilić dodatkowo budżet resortu obrony spełzły na niczym. – Przez krótkoterminową podwyżką budżetu, już w przyszłym roku niewiele można byłoby osiągnąć, bowiem przemysł nie jest w stanie w tak krótkim czasie realizować zamówień - wyjaśnił w „Bild am Sonntag” Wolfgang Schäuble. Ministerstwo finansów opracowuje obecnie główne punkty budżetu na 2016 rok dla poszczególnych resortów.
Leopardy wracają do łask
W obliczu kryzysu na Ukrainie minister obrony Ursula von der Leyen (CDU) zapowiedziała ostatnio wstrzymanie wycofywania z użytku wysłużonych opancerzonych pojazdów bojowych. Planuje się reaktywowanie batalionu wojsk pancernych w Bergen w Dolnej Saksonii.
- Zamiast pozbywać się lub oddawać na złom sprawne nadal czołgi typu Leopard 2, powinniśmy się zastanowić, jak możemy przydatny jeszcze sprzęt wyykorzystać w istniejących strukturach – powiedziała chadecka polityk.
Bundeswehra była od 1979 roku wyposażona w 2125 czołgów typu Leopard 2, z których aktualnie służy jeszcze tylko 280 egzemplarzy. W myśl reformy Bundeswehry z 2011 roku zadecydowano zmniejszenie liczby czołgów z 350 do 225. Szefowa niemieckiego MON weryfikuje obecnie te i inne decyzje, dotyczące redukcji dużych systemów broni.
tagesschau.de / Alexandra Jarecka