Wicekanclerz Niemiec krytykuje własny rząd
25 listopada 2024Robert Habeck (partia Zielonych) skrytykował brak zdecydowania w kwestii wsparcia dla walczącej z rosyjskim najeźdźcą Ukrainy. Pozostanie błędem, że Niemcy „zawsze spóźniały się” z dostawami broni – powiedział polityk Zielonych w niedzielę (24.11.24) wieczorem w telewizji publicznej ARD.
Polityk Zielonych odniósł się do początkowej niechęci do dostarczania jakiejkolwiek broni i spóźnionej dostawy czołgów Leopard. To się znowu powtarza w przypadku dostaw pocisków manewrujących typu Taurus – zaznaczył Habeck.
Kanclerz Olaf Scholz (SPD) odrzuca dostawy taurusów dla Ukrainy. Habeck natomiast opowiada się za przekazaniem tych pocisków ukraińskiej armii.
Rozmowa telefoniczna Scholza z Putinem
Jednak w innej kwestii wicekanclerz poparł Scholza. Jego zdaniem decyzja o przeprowadzeniu rozmowy telefonicznej z przywódcą Rosji Władimirem Putinem była słuszna. Habeck zapytał, jak inaczej można doprowadzić do negocjacji rozmawiać o konflikcie, skoro nie rozmawia się z przeciwnikami czy stronami konfliktu.
Scholz i Putin rozmawiali przez telefon po raz pierwszy od prawie dwóch lat. Po rozmowie kanclerz był za to szeroko krytykowany, m. in. przez premiera Donalda Tuska.
Zależność od rosyjskiego gazu
Habeck skrytykował również politykę rosyjską byłej kanclerz Niemiec Angeli Merkel (CDU). Nawiązując do uzależnienia Niemiec od rosyjskiego gazu stwierdził, że "była to zła decyzja". – Zależność od rosyjskiego gazu prawie pociągnęła Niemcy na dno w 2022 i 2023 roku i wyrządziła nam poważne szkody w zakresie polityki europejskiej i dla naszej reputacji – dodał polityk Zielonych.
Habeck został wybrany na głównego kandydata swojej partii w przedterminowych wyborach parlamentarnych przewidzianych na 23 lutego 2025 roku.
(ARD, AFP/du)