1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Szynkowski vel Sęk krytycznie o postawie Niemiec ws. Ukrainy

26 stycznia 2022

W Polsce i innych krajach regionu pojawiają się wątpliwości, czy na Niemcy można liczyć – mówi DPA wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.

Ukraińscy żołnierze na linii demarkacyjnej oddzielającej terytoria pod kontrolą prorosyjskich separatystów
Ukraińscy żołnierze na linii demarkacyjnej oddzielającej terytoria pod kontrolą prorosyjskich separatystówZdjęcie: Andriy Dubchak/AP/dpa/picture alliance

W wywiadzie dla niemieckiej agencji prasowej wiceszef polskiego MSZ przyznaje, że „w Polsce i innych państwach Europy Środkowej i Wschodniej wielu zadaje pytanie, w jaką grę grają właściwie Niemcy” w sprawie konfliktu wokół Ukrainy. I dodaje, że „pojawiają się wątpliwości, czy na Niemcy można liczyć”.

„Życzyłbym sobie, aby te wątpliwości nie były wzmacniane, ale by je usuwano. Potrzebujemy jasnych sygnałów od Niemiec” – powiedział Szynkowski vel Sęk DPA w Berlinie.

Apeluje do Niemiec o jasne „nie” dla uruchomienia gazociągu Nord Stream 2 oraz o szybkie zezwolenie na dostarczenie na Ukrainę haubic z dawnych zasobów NRD z Estonii. „Jesteśmy w szczególnej sytuacji i należy sięgnąć po szczególne środki” – powiedział Szynkowski vel Sęk, odnosząc się do odmowy Niemiec dostarczania broni na Ukrainę.

„Oczekujemy mocnych słów i czynów”

„I z tego powodu oczekujemy od niemieckiego rządu mocnych słów i mocnych czynów a nie przesłaniania faktów” – dodaje wiceminister.

Niemiecki rząd analizuje wniosek Estonii o zgodę na dostarczenie Ukrainie haubic z dawnych zasobów NRD-owskich. Jak pisze DPA, zgoda taka jest wymagana, bo sprzęt ten najpierw został sprzedany Finlandii, a stamtąd przekazany następnie Estonii.

Ukraina apeluje też do Niemiec o dostawy uzbrojenia, służącego do obrony przed możliwym atakiem Rosji, która gromadzi wojska na granicy z Ukrainą. Zarówno kanclerz Olaf Scholz, jak i szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock stanowczo odrzucili możliwość dostaw broni śmiercionośnej na Ukrainę. 

(DPA/ widz)

 

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>