Dokument końcowy unijnego szczytu w Brukseli zawiera wytyczne dotyczące zwiększonego pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych w krajach Wspólnoty. Państwa członkowskie zobowiązują się w nim, że do 2020 roku aż jedna piąta energii będzie pozyskiwana właśnie ze źródeł odnawialnych. Założenia te są ogólne dla całej Wspólnoty, jednak z uwzględnieniem sytuacji każdego państwa. Poszczególne kraje będą więc traktowane indywidualnie, w zależności od ich sytuacji i możliwości. W ten sposób, kanclerz Angela Merkel wyszła naprzeciw stanowisku takich krajów, jak: Polska, Czechy i Francja. Tam bowiem większość produkcji energii jest oparta na węglu kamiennym lub elektrowniach atomowych. Według kanclerz Angeli Merkel, Wspólnota osiągnęła całkiem nowy wymiar współpracy w zakresie walki z efektem cieplarnianym:

- „To prawdziwy przełom, który zapewni nam pole do popisu w zakresie działań innowacyjnych. Rolę wiodącą w walce o klimat teraz przejęła Unia Europejska, która będzie dawać przykład społeczności międzynarodowej” – podkreśliła niemiecka kanclerz.

Komisja Europejska ma jeszcze w tym roku przedstawić konkretne założenia dotyczące realizacji wniosków końcowych brukselskiego szczytu ekologicznego. Szef Komisji poinformował, że może się to stać w trzecim kwartale tego roku. Jose Manuel Barroso dodał, że są to dotychczas najambitniejsze plany obejmujące bezpieczeństwo energetyczne i ochronę klimatu, przedstawione przez grupę państw.

- "Narodowe cele są jasnym odzwierciedleniem warunków w konkretnym kraju. 20 procent udziału energii ze źródeł odnawialnych w całym rynku energetycznym to średnia, którą ma osiągnąć cała Unia Europejska, a nie indywidualne państwo. Komisja przedłoży pierwsze odpowiednie regulacje jesienią tego roku. Zapewniłem moich kolegów z Rady Europejskiej, że zostanie zachowana zasada sprawiedliwości i równowagi, co będziemy omawiać z kolejnymi krajami członkowskimi” – zapowiedział Jose Manuel Barroso.

Polski prezydent, po zakończeniu 2-dniowych obrad, powiedział na konferencji prasowej, że Polsce zależało na sukcesie szczytu Unii Europejskiej, poświęconego ekologii. Lech Kaczyński podkreślił, że szczyt dowiódł, iż Unia Europejska może podejmować decyzje, choć nie ma traktatu konstytucyjnego.