1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

WSJ: USA blokują użycie przez Kijów rakiet dalekiego zasięgu

Anna Widzyk opracowanie
24 sierpnia 2025

Od miesięcy Pentagon nie zezwolił Ukrainie na użycie rakiet ATACMS przeciwko celom na terytorium Rosji – twierdzi „Wall Street Journal”.

Wystrzelenie rakiety ATACMS
System rakiet ATACMS Zdjęcie: U.S. Army/Avalon/Photoshot/picture alliance

Od wiosny br. Amerykanie nie wydali żadnych zezwoleń na użycie przez Ukrainę systemów rakietowych dalekiego zasięgu ATACMS (Army Tactical Missile Systems) do ataków na cele w Rosji, ograniczając zdolność Kijowa do wykorzystania tej broni w obronie przed inwazją Moskwy – donosi w niedzielę (24.08.2025) amerykańska gazeta „Wall Street Journal”.

Według gazety ostateczna decyzja o użyciu tych systemów należy do sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha. Procedura zgody ma dotyczyć zarówno rakiet amerykańskich, jak i rakiet oddanych do dyspozycji innych krajów, których użycie zależy od wsparcia USA. Procedura ta nie była dotychczas publicznie znana.

Biały Dom, Pentagon ani ukraińska kancelaria prezydenta i ministerstwo obrony nie odniosły się na razie do tych doniesień.

Wydają się jednak przeczyć deklaracjom prezydenta USA Donalda Trumpa. Zaledwie kilka dni temu napisał on na swoim serwisie internetowym Truth Social: „Trudno, jeśli nie niemożliwe, jest wygrać wojnę, jeżeli nie można zaatakować terytorium napastnika. To tak, jakby drużyna sportowa miała świetną obronę, ale nie mogła grać ofensywnie. Nie da się tego wygrać. Tak samo jest z Ukrainą i Rosją”.

Prezydent USA Donald Trump z sekretarzem obrony Petem Hegsethem i prokurator generalną Pam BondiZdjęcie: Alex Brandon/AP Photo/picture alliance

W piątek (22.08.2025) prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski również oświadczył, że jego kraj musi przejść do większej ofensywy. „Ta wojna musi się skończyć, musimy wywrzeć presję na Rosję” – powiedział Zełenski w wieczornym przemówieniu wideo. Przywódca na Kremlu Władimir Putin rozumie „tylko siłę i presję”.

Frustracja Trumpa

Informacje te pojawiły się też w czasie, gdy Donald Trump publicznie wyraża coraz większą frustrację z powodu trwającej od trzech lat wojny w Ukrainie, jak również bezowocnych starań o przerwanie walk i doprowadzenie do porozumienia pokojowego między Rosją a Ukrainą.

Żadnych widocznych postępów nie przyniosły spotkanie Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem oraz późniejsze rozmowy na szczycie z przywódcami europejskimi i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. W piątek (22.08.20250 Trump powiedział, że ponownie rozważa nałożenie sankcji gospodarczych na Rosję lub, alternatywnie, wycofanie się z procesu pokojowego.

„Podjęcie decyzji co do dalszych działań będzie bardzo ważną decyzją i dotyczy ona tego, czy nałożymy ogromne sankcje lub ogromne cła, czy też jedno i drugie, czy też nie zrobimy nic i powiemy, że to wasza walka” – oświadczył Trump.

Trump liczył, że uda mu się zorganizować dwustronne spotkanie między Putinem a Zełenskim. Jednak rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział w piątek stacji NBC, że nie ma żadnego planu spotkania z Zełenskim.

(RTR/widz)

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >> 

Ukraina w centrum uwagi Waszyngtonu

01:23

This browser does not support the video element.