O godzinie 18.00 zamknięte zostały lokale wyborcze  i natychmiast pojawiły się wstępne wyniki wyborów do 17 niemieckiego parlamentu

Jak wynika ze wstępnych obliczeń zdecydowaną większość w niedzielnych wyborach uzyskały partie chadecji: CDU/CSU - 33,9%. Oznacza to straty w stosunku do wyborów z 2005 roku, kiedy na chadecję głosowało 35,2%.

Na SPD głosowało 23,1% elektoratu, co oznacza druzgocąccą porażkę w stosunku do wyniku z 2005 roku: 34,2%.

Wolni Demokraci FDP zdobyli poparcie 14,5%. (2005 - 9,8%)

Na Partię Lewicy głosowało 12,1% (2005 - 8,7%)

Na Zielonych: 10,5% (2005 - 8,1%) 

Wyniki te powodują, że żadna z partii nie będzie mogła rządzić samodzielnie, będą musiały zostać zawiązane koalicje. Prawdopodobna jest konstelacja CDU/CSU -FDP. Według deklaracji liderów partii nie wykluczone było także wznowienie rządów wielkiej koalicji: chadeków i socjaldemokratów.

Pomimo pięknej, słonecznej pogody, która powinna sprzyjać wyjściu z domu, do lokali wyborczych udało się tylko 72,4% uprawnionych do głosowania. W 2005 roku frekwencja wyborcza była dużo wyższa - wyniosła 78,7%.

Małgorzata Matzke

red.odp. Agata Kwiecińska