1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Z rynną pod pachą

4 lutego 2011

Złodzieje metali kolorowych zacierają ręce. Ceny miedzi, cyny i aluminium szybują w górę. Włamywacze z rynną i nagrobnymi latarniami z brązu pod pachą stają się coraz bezczelniejsi.

Kradzież miedzi jest dziś dla złodziei bardzo opłacalnaZdjęcie: picture-alliance/ dpa

Złodzieje wyrywają rynny z elewacji domów mieszkalnych, wyłamują latarnie nagrobne i nierzadko kradną także kable miedziane, stosowane do dziś w przewodach wysokiego napięcia. Okres złomowania starych aut wpłynął w Niemczech w 2009 roku na spadek cen miedzi i cyny, zatem kradzież tych surowców była w owym czasie nieopłacalna. Ponieważ ich ceny znów poszły w górę, kryminaliści zaczęli szabrować wszystko, co nie jest przykręcone "na amen" do podłoża. "Im bardziej wzrastać będzie cena metali kolorowych, tym częściej będziemy się musieli liczyć z kradzieżami" - skonkludowała policja w Borken; w Nadrenii Północnej - Westfalii.

Gdzie się podziały instalacje grzewcze?

Jakież było niemiłe zaskoczenie właściciela odnawianego akurat mieszkania w Herne, gdy przyszedł do domu. Włamywacze wyrwali ze ścian nowozałożone miedziane rury grzewcze. Nic innego ich nie interesowało.

Złodzieje metali kolorowych najchętniej buszują po cmentarzachZdjęcie: Gisela Hartmann

Również w innych miejscowościach przestępcy przemykają się nocą ulicami z podejrzanie dużymi przedmiotami pod pachą. W Bielefeld na przykład z kościoła zniknęły niedawno miedziane rury spadowe. Policja podkreśla, że ulubionym miejscem dokonywania tego typu przestępstw są też cmentarze: we wschodniej Westfalii; w Löhne, ukradziono nagrobną latarnię i wazę; oba przedmioty były z brązu.

Nikt nie kupi nagrobnej wazy

Metalowy towar spienięża się przeważnie na czarnym rynku. Paserzy odkupują go od złodziei i "przeważnie go przetapiają" - mówi rzeczniczka policji w Münster, Evelin Kösters. "Raczej trudno byłoby znaleźć miłośnika nagrobnej wazy z brązu" - dodaje.

Szkody jakie z tego tytułu powstają, są przeważnie wyższe niż wartość skradzionego obiektu.

Znów nastały dla złodzieja lata tłuste

Premia za złomowanie starych aut była ciosem dla złodzieiZdjęcie: AP

Złodzieje metali kolorowych mają za sobą "ciężkie" lata. Zarówno światowy kryzys gospodarczy, jak i niemiecka premia za złomowanie starych samochodów, wpłynęły na poważny spadek cen złomu.

Od pewnego czasu ceny surowców znów szybują w górę. Miedź, w porównaniu z okresem sprzed niespełna dwóch lat, podwoiła swą wartość, cena aluminium wzrosła o prawie 70 procent, a wartość cyny zwiększyła się o 150 procent.

dpa/lnw / Iwona D. Metzner

Red. odp.: Andrzej Pawlak