1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Zielone jajka dla leniuchów

24 kwietnia 2011

Zbliża się Wielkanoc. Komu nie chce się malować jajek, może je, pomalowane przez matkę naturę, kupić w gospodarstwie w okręgu Plön w północnych Niemczech albo w droższych sklepach w Hamburgu i Berlinie.

Grünschalige Eier liegen am Montag (18.04.2011) in Blekendorf auf einer Wiese eines Bauernhofes. Diese wurden von Abkömmlingen Südamerikanischer Araucana-Hühner gelegt und werden als Besonderheit im Bio-Segment vermarktet. Foto: Markus Scholz dpa/lno Foto: Markus Scholz dpa/lno (zu lno-Korr. "Das Huhn mit den grünen Eiern " vom 19.04.2011) +++(c) dpa - Bildfunk+++
Zdjęcie: picture alliance/dpa

Na życzenie odbiorcy, właściciela sieci ekskluzywnych marketów, Kurt Schultz sprowadził szczególną rasę kur - "zielononiosek". Ich jajka są koloru zielonkawego, różowego, szaro-zielonego i turkusowo-zielonego. W USA i Wielkiej Brytanii nazywa się je żartobliwie "nioskami wielkanocnymi". Początkowo niemieccy klienci przechodzili obok tych jajek obojętnie. "Teraz nie możemy nadążyć z dostawami" - mówi Schultz. "Zwłaszcza przed świętami".

Kury i pra-kury

Około tysiąca kur rasy Araucana skubie trawę przed zagrodą gospodarstwa 'Nessendorfer Mühle', niedaleko Blekendorfu. W populację zwyczajnych kur domowych wmieszały się białe, czarne i kuropatwiane. Ta pra-rasa wywodzi się z gór Andów w Ameryce Południowej. Nazwa pochodzi od chilijskich Indian Araucana. Pierwsze zapiski na jej temat pochodzą z 1519 roku.

Pełna temperamentu kura rasy AraucanaZdjęcie: picture alliance/dpa

Dlaczego jajka są zielone?

Ekspertem od kur znoszących zielone i turkusowo-zielone jajka jest w Niemczech Michael von Lüttwitz, przewodniczący związku na rzecz gatunków zagrożonych Araucana i karłowatych kur Araucana. Związek liczy 170 hodowców.

Michael von Lüttwitz wyjaśnia: "barwa pochodzi od biliwerdyny, niebiesko-zielonego barwnika żółci. Z kolei biliwerdyna powstaje z rozpadu hemoglobiny".

Dlaczego jajka zabarwiają się na zielono, tego jeszcze nie wyjaśniono. "Przypuszczalnie barwa jajek służyła zwierzętom jako kamuflaż" - dodaje von Lüttwitz.

Rasę Araucana trzyma się w małych stadach. O produkcji zielonych jajek na większą skalę von Lüttwitz nie słyszał.

Trudne początki

Koszty projektu były wysokie. Schultz zamówił na jajka specjalne kartony za 26 tysięcy euro. Ponieważ nikt ich nie chciał kupować, 2500 sztuk gospodarz podarował organizacji dobroczynnej Tafel.

2500 jajek zniesionych przez kury Araucana otrzymała w darze organizacja TafelZdjęcie: picture-alliance/dpa

Biznes z zielonymi jajkami zakończył się niemal katastrofą: "Kury mają cicho siedzieć, znosić dużo jaj i mało jeść" - mówi 59-letni gospodarz. Jego pra-kury, które karmi wyłącznie biokarmą, zachowują się zupełnie inaczej. "Są drogie, pełne temperamentu, dużo jedzą i znoszą mało jajek".

W ciągu dziesięciu dni 6,5. Inne kury Schultza; 6500 kur-bio oraz 14 tysięcy kur na wolnym wybiegu, znoszą więcej jajek, bo 8,5 w ciągu dziesięciu dni.

Aż tak źle nie jest

Niemiecki gospodarz kury Araucana zakupił w lecie 2010 roku. Pierwsze kurczęta wylęgły się w Kanadzie. Teraz pra-kury hoduje się dla Schultzów na południu Niemiec.

W przyszłym roku zamierza zwiększyć stan posiadania do 1500-2000 sztuk.

dpa / opr. Iwona D. Metzner

red. odp.: Alexandra Jarecka