Dla kanclerz Angeli Merkel i prezydenta Joachima Gaucka jubileuszowy dzień rozpoczął się w kościele św. Pawła we Frankfurcie nad Menem. Tam obydwoje wpisali się z rana w złotą księgę miasta. Kościół św. Pawła uchodzi za kolebkę niemieckiej demokracji parlamentarnej.

Jubileuszowe uroczystości zainaugurowała dziś rano msza ekumeniczna w katedrze Kaiserdom. Myślą przewodnią mszy było hasło "Miłość przełamuje granice". Przybyło na nią ponad tysiąc osób, m.in. Merkel i Gauck oraz premier landu Hesja Volker Bouffier, jak również wiele osobistości ze świata polityki, kultury oraz życia społecznego Niemiec. Uroczystości jubileuszowe odbywają się co roku w innym landzie. Gospodarzem jest kraj przewodniczący w danym roku w Bundesracie.

Najważniejszym elementem dzisiejszego programu jubileuszowego będą jednak popołudniowe uroczystości w operze "Alte Oper". Przybędą na nie oprócz wysokich reprezentantów państwa także ci, którzy uchodzą za architektów procesu zjednoczeniowego. Na płaszczyźnie politycznej należy do nich m.in. były minister spraw zagranicznych Hans-Dietrich Genscher. Gośćmi honorowymi będzie również 50 byłych opozycjonistów i obrońców praw człowieka w NRD. Do Frankfurtu przybędzie też przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker. Helmut Kohl i Michaił Gorbaczow będą nieobecni, obydwaj z powodu złego stanu zdrowia.

Zróżnicowane Niemcy

Nieoficjalna część uroczystości we Frankfurcie rozpoczęła się już w piątek. Na festynach ulicznych i imprezach towarzyszących oczekuje się przez weekend około miliona osób. Odbywa się tam ok. 300 imprez, większość z nich wzdłuż brzegu rzeki Men. Prezentują się tam m.in. wszystkie 16 landów landów każdy prezentują na własnych stoiskach regionalną kuchnię i tradycję.

Otwierając uroczystości w sobotę rano (3.10.) premier Hesji Volker Bouffier nazwał zjednoczenie Niemiec cudem. 25 lat temu Niemcy przezwyciężyli komunistyczną dyktaturę w NRD, obalili mur i rozebrali kolczaste druty na niemiecko-niemieckiej granicy. "I to wszystko dokonało się bez ani jednego strzału", powiedział aktualny przewodniczący Bundesratu i premier landu Volker Bouffier.

John Kerry: "Niemcy inspirują"

Obok uroczystości centralnych we Frankfurcie, odbywa się również wiele innych imprez w całym kraju. Również Berlin oczekuje na zjednoczeniowym festynie przy dobrej pogodzie tysięcy gości, którzy odwiedzą okolicę wokół Bramy Brandenburskiej.

Rząd Niemiec otrzymał z okazji jubileuszu wiele gratulacji. Minister spraw zagranicznych USA John Kerry napisał: "Dzisiejsze zjednoczone Niemcy inspirują swoim zaangażowaniem na rzecz demokracji, praw człowieka i dobrobytu ludzi na całym świecie".

Podczas piątkowej (2.10.) debaty w Bundestagu słychać było natomiast krytyczne głosy. Pełnomocniczka ds. odbudowy wschodnich landów Iris Gleicke powiedziała, że "rozwój wschodu od 1990 roku przebiegał nie tylko pozytywnie". To 25-lecie nie zawsze stało pod znakiem sukcesów i wzrostu gospodarczego, uznała przypominając o masowym bezrobociu i eksodusie Niemców ze wschodu do zachodnich landów. "Dziś wyrównanie stardardu życia w obydwu częściach Niemiec znajduje się na dobrej drodze, jednak dorównywanie wschodu do zachodu odbywa się powoli", powiedziała Gleicke.

Róża Romaniec (dpa, epd)