1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Arno Lustiger nie żyje

Iwona D. Metzner21 maja 2012

Wybitny niemiecki historyk polsko-żydowskiego pochodzenia Arno Lustiger zmarł 15 maja w wieku 88 lat.

ARCHIV - Arno Lustiger, in Frankfurt lebender jüdischer Schriftsteller, aufgenommen am Rande der Verleihung des Deutschen Buchpreises 2008 im Römer in Frankfurt am Main (Archivfoto vom 13.20.2008). Arno Lustiger hat nie Abitur gemacht und nie eine Hochschule besucht. Dennoch ist der frühere Textilhändler, der am Donnerstag (7. Mai) in Frankfurt 85 Jahre alt wird, zu einer akademischen Instanz für die Geschichte der Juden während des Holocausts geworden. Foto: Arne Dedert dpa/lhe (zu dpa lhe-Korr: "Geschichte als Schicksal: Arno Lustiger wird 85" vom 04.05.2009) +++(c) dpa - Bildfunk+++
Arno Lustiger (1924-2012)Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Arno Lustiger urodził się w 1924 roku w żydowskiej rodzinie w Będzinie. W czasie wojny przeżył koszmar Holokaustu. W latach 80. zaczął o tym pisać.

Kamykiem mozaiki do zrozumienia tego, co przeżył Arno Lustiger jest jego milczenie; 40 lat milczenia na temat Holokaustu, na temat męki i tortur.

Obóz zagłady Auschwitz. Jak zrozumieć to, co się tam działo?Zdjęcie: AP

W 2011 roku, w jednym z wywiadów, Lustiger wyjawił powód swojego milczenia. Młody esesman w Auschwitz, który chętnie rozmawiał z więzionym Źydem, powiedział mu pewnego razu: "Nie przeżyjesz tego. Ale, gdybyś miał jednak ocaleć, nikt ci nie uwierzy, gdy opowiesz co się tu działo". To zdanie długo nie dawało mu spokoju. Jeżeli ktoś sam wyjaśnia swoim dzieciom, że wytatuowany na ramieniu numer to numer telefonu, a nie dowód przebywania w obozie zagłady, to mówi to samo za siebie.

Wypełnianie białych plam

Pewnego dnia Arno Lustiger zdecydował się jednak przerwać milczenie. W latach osiemdziesiątych zaczął "wypełniać białe plany w historiografii", jak się wyraził. W następnych latach zaczął pisać książki. Został historykiem. Pisał o Holokauście, a przede wszystkim o Żydach, którzy bronili się przed zagładą. Również o Niemcach, którzy pomogli im ocaleć. Tym zajmował się do samej śmierci.

Lustiger nie był z wykształcenia historykiem. "Nie studiował w żadnej innej szkole wyższej, lecz na uniwersytecie życia" - napisała berlińska Die Welt. "Ale do tego, co wyciągnął na światło dzienne z archiwów i rozmów ze świadkami epoki, również wykształceni koledzy podchodzili z dużym respektem".

Die Welt: "Arno Lustiger studiował na uniwersytecie życia"Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Po wojnie Arno Lustiger zdecydował się pozostać w Niemczech. Powody ku temu były różne. W Niemczech został nie dlatego, że chciał, lecz dlatego, że takie kraje jak USA utrudniały mu życie i dlatego, że nie służył mu klimat w Izraelu.

Arno Lustiger był kuzynem katolickiego arcybiskupa Paryża - kardynała Jean'a Marii Lustigera (1926-2007).

Jochen Kürten / Iwona D. Metzner

red. odp. Bartosz Dudek