37 procent ankietowanych kobiet stwierdziło, że cierpi z powodu problemów zdrowotnych związanych ze zmianą czasu – poinformowała dziś (25.10.2024) w Hamburgu kasa chorych DAK-Gesundheit. Mężczyzn dotyczy to w 22 procentach. W sumie 81 procent osób, które miały problemy zdrowotne po zmianie czasu, cierpiało z powodu zmęczenia. Prawie połowa z nich miała także trudności z koncentracją.

Większość za zniesieniem zmiany czasu

W porównaniu z ankietą przeprowadzoną w ubiegłym roku, liczba osób, które doświadczyły problemów zdrowotnych po zmianie czasu spadła o trzy punkty procentowe. Trzy czwarte ankietowanych opowiedziało się za zniesieniem zmiany czasu. 21 procent uważa jednak, że ma ona sens.

Zegary zostaną ponownie przestawione w nocy z najbliższej niedzieli na poniedziałek. O trzeciej nad ranem zostaną one cofnięte o godzinę z czasu letniego na czas środkowoeuropejski. W ankiecie DAK wzięło udział 1001 osób.

Kasa chorych Barmer również zaobserwowała duży wzrost zaburzeń snu po zmianie czasu. Jak dziś ogłosiła, może to być kolejny ograniczony czasowo powód zaburzeń snu. Ale niezależnie od przestawienia czasu zaobserwowano wzrost liczby osób cierpiących na zaburzenia snu. Odsetek ubezpieczonych z tą diagnozą wzrósł o prawie 32 procent w latach 2013-2023.

Powszechne zaburzenia snu

W Niemczech na zaburzenia snu cierpi obecnie 6,2 mln osób. Odnotowano wzrost ich liczby we wszystkich analizowanych grupach wiekowych od 20 roku życia. W 2013 roku u dwóch procent osób w wieku od 20 do 29 lat zdiagnozowano tę dolegliwość. Dziesięć lat później było ich już prawie trzy procent.

Wśród osób w wieku od 40 do 49 lat ich odsetek wzrósł z pięciu do siedmiu procent w ciągu dziesięciu lat. W ubiegłym roku 13 procent osób w wieku 60 lat i starszych zmagało się z zaburzeniami snu. Kasa chorych Barmer ostrzegła przed długoterminowymi konsekwencjami braku snu. – Zaburzenia snu stają się oczywiście coraz bardziej powszechne – powiedziała Ursula Marschall, lekarka zatrudniona w kasie Barmer.

– Mogą mieć różne przyczyny, takie jak stres, niepokój, nieregularne nawyki związane ze snem, problemy zdrowotne lub korzystanie z urządzeń elektronicznych przed zaśnięciem. Konsekwencje mogą być poważne i wahać się od braku koncentracji i drażliwości po osłabienie układu odpornościowego.

(AFP, DPA/jak)

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!