43 proc. Niemców chce rozluźnienia obecnych ograniczeń w walce z pandemią, a 17 proc. ich całkowitego zniesienia, zaś tylko jedna trzecia oczekuje ich utrzymania (26 proc.) lub zaostrzenia (9 proc.), wynika z sondażu instytutu badania opinii YouGov. 5 proc. badanych nie miało w tej kwestii zdania. Badanie przeprowadzane jest regularnie od wprowadzenia twardego lockdownu w grudniu. Po raz pierwszy zwolennicy rozluźniania przepisów są w Niemczech w większości.

Jeszcze w grudniu 73 proc. Niemców popierało decyzję rządu federalnego i krajów związkowych o zamknięciu szkół, sklepów, restauracji i hoteli. Zakazano wtedy też organizacji wydarzeń kulturalnych i sportowych z udziałem publiczności. Przed dwa i pół miesiąca to poparcie stopniało jednak do obecnych 35 procent.

Badanie pokazuje zmianę nastrojów przed planowaną na środę (3 marca) rządową konferencją, podczas której kanclerz Angela Merkel i liderzy krajów związkowych mają zdecydować o dalszych krokach w walce z pandemią. W ostatnich dniach zaostrza się publiczna dyskusja między zwolennikami przedłużenia i rozluźnienia twardego lockdownu.

Tęsknota za zakupami, sport na końcu

Najwięcej, bo 49 proc. Niemców, oczekuje ponownego otwarcia sklepów. 43 proc. ankietowanych chce zwiększenia liczby osób, z którymi można się spotkać, a 42 proc. zależy na otwarciu restauracji. Dopiero na dalszym miejscu jest otwarcie szkół (ważne dla 32 proc.), na którym koncentruje się uwaga wielu polityków.

Na końcu listy priorytetów znalazły się uczestnictwo w wydarzeniach sportowych (ważne jedynie dla 5 proc. ankietowanych), noclegi w hotelach (9 proc.), podróże bez ograniczeń (11 proc.) oraz udział w wydarzeniach kulturalnych (12 proc.). Respondenci mogli wskazać trzy obszary, które są dla nich wyjątkowo ważne.

Rośnie niezadowolenie z rządowej walki z pandemią

Niechęć do ograniczeń życia publicznego przeważa wśród wyborców wszystkich zasiadających w Bundestagu partii. Najsilniej ich poluzowania domagają się wyborcy AfD (72 proc.) oraz liberalnej FDP (67 proc.). Podobne oczekiwania ma elektorat partii Lewicy (58 proc.), CDU i CSU (57 proc.), SPD (54 proc.) oraz Partii Zielonych (49 proc.).

47 proc. Niemców źle ocenia działania rządu w walce z koronawirusem. Niewiele więcej, bo 48 proc. ankietowanych, jest zadowolone z jego pracy. Liczba pozytywnych opinii spadła w porównaniu z ubiegłorocznymi badaniami: w kwietniu 2020 roku rząd chwaliło jeszcze 67 proc. ankietowanych, a w październiku 57 proc.

W poniedziałek (1.03.2021) liczba nowych zakażonych na 100 000 mieszkańców w ciągu ostatnich 7 dni wyniosła w Niemczech 66 osób. Wyraźnie zmniejszyła się ona od wprowadzenia twardego lockdownu (22 grudnia ten wskaźnik wyniósł 198), ale od połowy lutego znów powoli wzrasta.

Aktualny plan rządu zakłada zniesienie obostrzeń dopiero w sytuacji, gdy liczba zakażonych w danym regionie wzrastać będzie wolniej niż 35 osób na 100 000 mieszkańców w ciągu tygodnia. Jednak według doniesień dziennika “Handelsblatt” minister gospodarki Peter Altmeier chce zmiany tego planu i zezwolenia na poluzowanie obostrzeń nawet przy wyższym poziomie zakażeń.

Sondaż YouGov przeprowadzono na zlecenie Niemieckiej Agencji Prasowej między 24 i 26 lutego br. Przebadano opinię 2030 osób.

(DPA / gsz)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>